Pustostan przy Korfantego 13, tuż przy zbiegu z ul. Krakowską, w samym centrum miasta, runął po 7 rano. Na miejsce katastrofy przyjechała policja oraz strażacy z Jastrzębia-Zdroju wyposażeni w specjalistyczne kamery termowizyjne oraz psy wykorzystywane podczas akcji poszukiwawczo-ratowniczych. Zamknięty został dojazd do ul. Krakowskiej z ul. Katowickiej.
Według informacji bytomskiego Urzędu Miejskiego, stan budynku pogorszył się z nieznanych przyczyn. Jak powiedzieli nam mieszkańcy, od kilku dni na murach widoczne były wybrzuszenia, a ze splądrowanego przez złomiarzy dachu na ulicę sypał się gruz. - Huk był taki, że chyba wszystkich w okolicy postawił na nogi. Naszą kamienicą też zatrzęsło - mówi pan Karol, mieszkający w kamienicy obok. Choć budynek przy Korfantego 13 był zamknięty i prowizorycznie zabezpieczony, w jego bramie wieczorami przesiadywali pijaczkowie. Nieopodal bawiły się dzieci z ośrodka wychowawczego położonego dokładnie naprzeciwko. Codziennie rano mijali ją mieszkańcy w drodze po pieczywo w pobliskiej piekarni. - Jeszcze w piątek widziałam starszego pana, który wchodził do środka z wózkiem na złom - mówi Małgorzata Podgórska-Fus, wychowawczyni w ośrodku wychowawczym. - Wieczorami niemal każdego dnia wchodzili tam jacyś ludzie - dodaje. - Zawsze zabranialiśmy dzieciom zbliżać się do tej kamienicy. Gdy runęła, początkowo myśleliśmy, że to tąpnięcie, tak mocny był wstrząs. Dzieci przestraszyły się hałasu, cały dzień były bardzo pobudzone.
Przyczyny, jak również skutki katastrofy bada powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. W poniedziałek specjaliści mają zbadać stan kamienic, które sąsiadowały z zawalonym pustostanem. Mieszkańcy z niepokojem odkrywają w swoich domach kolejne pęknięcia i szczeliny. - Wszystko się rozłazi. Wielokrotnie bezskutecznie interweniowaliśmy w tej sprawie, ale nie możemy doczekać się na remont. Tutaj naprawdę aż strach mieszkać - mówi Andrzej Kośmider z ul. Korfantego.
Miasto przyznaje, że budynek rzeczywiście nadawał się tylko do wyburzenia. Ale ... - To jedyny taki przypadek w ostatnim czasie. Zazwyczaj kamienice są sprzedawane i remontowane - komentuje Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzeczniczka bytomskiego ratusza.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?