Angel - stowarzyszenie z Bytomia Bobrka walczy ze sterotypami
Angela Mirga z Bobrka wychowała się w tradycyjnej, romskiej rodzinie. Patrzyła na sąsiadów, znajomych. Nie do końca podobało jej się, jak niektórzy z nich żyją. - Pijaństwo, żebranina, kradzieże. A i dzielnica niestety też temu sprzyja - przyznaje. Wcześnie zaczęła dorosłe życie. Przerwała naukę w gimnazjum, urodziła pierwsze dziecko. Teraz ma ich troje. Jej pierwszy partner był Polakiem, ale nie wspomina go dobrze. Obecny, pojawił się , jak sama mówi, "niczym książę na białym koniu" i pokazał dobre życie. Też jest Polakiem.
- Kiedyś rozmawiając z nim wspomniałam, że mam dość stereotypów, negatywnego postrzegania Romów.
Z drugiej strony wiem, że jeśli nie pokaże im się , że mogą żyć inaczej, to tego się nie zmieni. I wtedy usłyszałam od mojego ukochanego: "to zrób coś" - opowiada Angela. Zaczęła od siebie. Wróciła do szkoły. Chce zdać maturę, potem założyć własny biznes. Znalazła pracę w Szkole Podstawowej nr 16, jako asystentka w świetlicy romskiej (chwilowo ma przerwę w tej pracy, ale liczy na powrót).
- Szkoła bardzo dużo robi dla dzieci romskich, zdecydowanie więcej niż jeszcze kilka lat temu - podkreśla. I samo środowisko jest bardziej otwarte na integrację.
- Widziałam film "Papusza", czytałam jej utwory i o niej samej. To były jednak trudniejsze czasy, właśnie przez brak dostępu do nauki - dodaje.
Kilka miesięcy temu założyła stowarzyszenie "Angel". Takie oficjalne, zarejestrowane. - Chcemy pomagać Romom w szukaniu pracy . Mamy też wiele pomysłów, na przykład na zatrudnianie ich przy remontach mieszkań - opowiada. Ze swoimi planami poszła do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
- Obiecaliśmy współpracę i pomoc przy aplikowaniu o środki unijne - mówi Rafał Szpak, szef MOPR. - Pani Angela jest pełna energii, dobrej woli i inicjatywy - przyznaje. Angela naprawdę taka jest. Nie wstydzi się swoich korzeni, ale chce pokazywać przede wszystkim to, co w jej kulturze jest warte pokazywania.
- Mamy wspaniałe, utalentowane dzieciaki i liczę, że uda nam się z nich stworzyć zespół. Przede wszystkim chcę odczarować trochę naszą społeczność. A przy okazji i samą dzielnicę, która walczy z negatywną opinią - zapewnia. Kto chciałby przyłączyć się do współpracy, może napisać mejl na adres: [email protected]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?