Rezygnacja prezydenta Damiana Bartyli? Tego chce Platforma Obywatelska

Rezygnacja prezydenta Damiana Bartyli? Tego chce Platforma Obywatelska

Winny, niewinny - ale na pewno oskarżony. Poniedziałkowa sesja Rady Miejskiej była pierwszą po tym, jak pojawiała się informacja o złożonym przez Prokuraturę wrocławską akcie oskarżenia dotyczącym korupcji w świecie futbolu. Wśród nazwisk oskarżonych pojawiło i nazwisko Damiana Bartyli - jako ówczesnego prezesa klubu Polonii Bytom.

Na stronie UM pojawiło się już wcześniej oświadczenie prezydenta w którym podkreśla, że czuje się niewinny i odbiera te informację jako ataki przedwyborcze. "Zbliżają się kolejne wybory i chociaż nie pojawiły się żadne nowe okoliczności - temat powraca" - napisał prezydent w swoim oświadczeniu.

Na sesji jednak nic o nim nie wspomniał, dopóki nie został "wywołany do tablicy" przez radnego opozycji, Andrzeja Kostka.

- W oświadczeniu, które jest na stronie UM, pan prezydent napisał "Nie mogę sobie pozwolić na łamanie prawa i dobrych obyczajów, dlatego teraz powstrzymam się od wskazywania rzeczywistych, moim zdaniem, przyczyn zaistniałej sytuacji oraz od analizy i komentowania toczącego się procesu". Proszę o odniesienie się do tych słów, ze względu na mieszkańców, którzy pytają mnie o to, jako radnego - mówił Andrzej Kostek.
Sprzeciw - bez uzasadnienia wniósł radny Krzysztof Gajowiak, ale prezydent głos zabrał, podkreślając, że czuje się niewinny.

- Nie ukrywałem tej sytuacji, jest ona ogólnie znana, mówiłem o niej na konferencji przed wyborami w 2013 roku. Zrobię wszystko, żeby się wyczyścić i udowodnić to przed sądem - mówił prezydent. Na sali widać było wyraźnie, że radni z koalicji rządzącej niechętnie patrzyli na to "wywołanie" prezydenta a przewodnicząca Danuta Skalska skomentowała , że to wszystko przez "ludzi żądnych władzy, którzy w oku bliźniego znajdą źdźbło a w swoim belki nie widzą".

Na sytuację zareagowała bytomska Platforma Obywatelska. W oświadczeniu zarządu koła PO , podpisanym przez posła Jacka Brzezinkę, czytamy : "Sytuacja w jakiej Damian Bartyla postawił, w oczach opinii publicznej, swoim postępowaniem nas - mieszkańców Bytomia i wizerunek naszego miasta wymaga natychmiastowej reakcji. W związku z powyższym wzywamy prezydenta Damiana Bartylę do złożenia rezygnacji z pełnionego urzędu."