NOWY CYKL: Bytomskie plusy i minusy tygodnia

Za w końcu ruszoną sprawę płatnego parkowania w mieście. Ze wstepnych informacji władz miasta wynika, że opłata za pierwsze 20 minut postoju pojazdu będzie mniejsza(prawdopodobnie około 50 groszy). Zmienią się także zasady parkowania dla klientów Urzędu Miejskiego. Będzie to omawiane na najbliższej sesji Rady Miejskiej.

Za zwlekanie z terminem debaty na temat referendum. Spotkanie organizuje Bytomska Kawiarenka Obywatelska. Miało być w marcu, przesuwa się na kwiecień. Wtedy, kiedy będzie już wiadomo, czy udało się zebrać wymaganą ilość podpisów do organizacji referendum. Pierwszy termin - 12 marca nie pasował prezydentowi Bytomia.

Za wznowione spotkania prezydenta z mieszkańcami poszczególnych dzielnic. Ostatnio było spotkanie w Szombierkach, a 29 marca ma być w Karbiu. Warto na nie przychodzić, bo poza prezydentem można spotkać i zadać pytania przedstawicielom policji, straży miejskiej czy spółdzielni mieszkaniowej. Spotkania nie mają tematu przewodniego i każdy może zadać pytanie o to, co jako mieszkańca danej dzielnicy najbardziej go interesuje.

Za dojazd autobusami, m.in. 623, 169 i 176 z Miechowic do centrum Bytomia, zwłaszcza w godzinach porannych. Oprócz ciągnących się prac przy obwodnicy, doszedł jeszcze niestety remont ulicy Miechowickiej. Dojazd do pracy czy szkoły znacznie się wydłużył. Wynikiem jest długi korek.

Za uwzględnienie nadziei tych, którzy nie potrafią się rozstać z miejskim lodowiskiem. Wprawdzie sezon już zamknięto, ale można jeszcze korzystać z lodowiska sztucznego przy ul. Pułaskiego 71. Obiekt ten, w wyznaczonych godzinach, będzie do dyspozycji łyżwiarzy jeszcze przez ponad miesiąc.

Za zwlekanie z terminem debaty na temat referendum. Spotkanie organizuje Bytomska Kawiarenka Obywatelska. Miało być w marcu, przesuwa się na kwiecień. Wtedy, kiedy będzie już wiadomo, czy udało się zebrać wymaganą ilość podpisów do organizacji referendum. Pierwszy termin - 12 marca nie pasował prezydentowi Bytomia.