Wiosną i na początku lata ruch w biurach paszportowych wzrasta. W tym roku kolejki po paszporty są jednak dłuższe niż zwykle. Dlaczego? Żeby złożyć wniosek o nowy paszport, musiałam odstać w kolejce 40 minut - żali się "DZ" młoda bytomianka.
Wczoraj przed Biurem Paszportów w Bytomiu ludzie stali aż na ulicy. Mało kto jednak narzekał, bo kolejka przesuwała się dość szybko. Kolejki ustawiają się codziennie także przed drzwiami ośrodka zamiejscowego bytomskiego Biura Paszportów w Tarnowskich Górach i w punkcie przyjmowania wniosków w Urzędzie Miejskim w Piekarach Śląskich.
- Na razie trudno je będzie zlikwidować - mówi Leszek Kotarbicki, kierownik bytomskiego Biura Paszportów. - Ludzi jest więcej niż zwykle, bo zaczynają tracić ważność pierwsze dziesięcioletnie paszporty, których wydawanie rozpoczęto w 1990 roku. Ludzie je wymieniają. Z tego też powodu w tym roku liczba wniosków, jakie do nas trafiły, podwoiła się.
Bytomskie biuro obsługuje cztery miasta: Bytom, Piekary Śl., Tarnowskie Góry i Lubliniec. W kwietniu ubiegłego roku trafiły tu w sumie 1624 wnioski. W kwietniu tego roku - 2534. - A to jeszcze nie są miesiące szczytu! Najwięcej wniosków ludzie składają zwykle w maju. Już dziś widzę, że w tym roku będzie ich o wiele więcej niż w ubiegłym - mówi Kotarbicki.
Opłata za paszport wynosi 100 zł. Studenci, emeryci, kombatanci i inni uprawnieni płacą 50 zł. Dzieci do lat 16 dostają paszport za darmo. Dowód wpłaty należy dołączyć do wypełnionego wniosku o wydanie paszportu (odpowiednie druki dostaje się w biurze). Potrzebne są też dowód osobisty, znaczek skarbowy za 5 zł i trzy zdjęcia.
- Powinien to być lewy półprofil, koniecznie z widocznym uchem. W uchu nie powinno nic być, no może jakiś niewielki kolczyk. Inaczej można mieć kłopoty na granicy - ostrzega Kotarbicki.
Należy też liczyć się z tym, że jeżeli ktoś ma bardzo zniszczony lub nieaktualny dowód, to będzie musiał wymienić go przed złożeniem wniosku.
- Wiele mężatek używa dowodu osobistego na stare nazwisko, uważając, że pieczątka Urzędu Stanu Cywilnego wystarczy. Taki dowód jest nieważny, bo pieczątka upoważnia do używania go tylko przez 14 dni. W tym czasie powinny wymienić dokument - mówi kierownik bytomskiego biura.
Biura mają 30 dni na wydanie paszportu. Kiedy ludzi było mniej, na paszport czekało się krócej; dwa, trzy tygodnie. Teraz trzeba odczekać, aż minie ustawowy termin.
Nieoficjalnie mówi się, że na paszport czeka się dłużej niż zwykle, także dlatego, że zaczyna... brakować książeczek.
- Książeczek nie zabraknie. Takie plotki mogą wynikać z tego, że obecnie cały kraj przygotowuje się do wycofania starych druków - powiedziała nam Renata Kostiw z Centrum Informacyjnego Wojewody Śląskiego. - W naszym województwie wydawanie nowych paszportów powinno się rozpocząć za miesiąc. Nowe paszporty będą miały okładkę w kolorze burgunda, inny układ stron i nowe, lepsze zabezpieczenia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?