Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ta bytomska organizacja to marka! Wędrują już 60 lat

Magdalena Nowacka-Goik


Jak na 60-latka przystało, doświadczenia im nie brakuje. Mimo dojrzałego wieku, są otwarci na nowe pomysły i wciąż chcą się rozwijać. Nie zrażają ich problemy i... ciągłe przeprowadzki. Bytomski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego świętuje jubileusz 60. lecia istnienia. A w grudniu przeprowadzają się do nowej siedziby.

Czy taka organizacja jak PTTK ma szansę odnaleźć się w współczesnych realiach?
To były czasy! Gitara, plecak, namiot i świat jest nasz. Zbierane pieczołowicie pieczątki a potem dumnie wpinane odznaki. Flanelowe koszule w kratę, trapery całkiem zwyczajne i mapa w ręce. W drogę. Z kim? Oczywiście z grupą oddziału PTTK. Gdzie ten świat się podział? Czy jeszcze wróci? Teraz wędrujemy zazwyczaj samotnie lub w mniejszej grupie. Mamy markowe kurtki i buty, na szlakach co chwilę słychać dźwięki telefonów komórkowych. Coraz więcej jest też biur oferujących wycieczki od tradycyjnych do najbardziej egzotycznych.

A jeszcze 60 lat temu niekwestionowanym królem turystyki w Polsce było Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.

Oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Bytomiu powołano w 1951 roku. Jego pierwszym prezesem został Zbigniew Pągowski. Swoje zainteresowania i pasje mogli rozwijać tu członkowie PTTK, działając w klubach: fotograficznym, motorowym, speleologii, kajakarskim, narciarskim, strażników ochrony przyrody, itp. Powstał klub morsów i płetwonurków.

W 1952 roku dostali lokal przy placu Poli Maciejowskiej (obecnie rynek) i utworzyli sekcje przewodników turystycznych. Rok później zaczęły się tworzyć sekcje turystyki górskiej, pieszo-nizinnej, kolarskiej, narciarskiej i ochrony zabytków, a siedziba została przeniesiona na ul. Podgórną 4. Oddział zmieniał siedzibę jeszcze kilka razy, m.in. z powodów szkód górniczych. Po przemianach w latach 50. powstał tu także m.in. klub autostopu i klub grotołazów "Ostaniec" oraz klub turystyki motorowej. W latach 70., w okresie największego zainteresowania turystyką, oddział liczył około siedmiu tysięcy członków. Obecnie jest ich około 250.


- Lata 70. i 80. to był największy rozkwit naszej działalności - wspomina Adam Płonka, obecny prezes.

- Wtedy naprawdę kwitła turystyka i to zarówno ta miejscowa, jak i zagraniczna. Mieliśmy swoje autobusy, organizowaliśmy wycieczki zagraniczne, czyli poza tzw. statutowym działaniem zajmowaliśmy się także działalnością komercyjną, która przynosiła dochody. Dodatkowo hojną rękę miały kopalnie, huty i inne zakłady pracy przy których tworzyły się kluby i koła PTTK. Mieliśmy też wtedy bardzo ładny lokal przy ulicy Chrobrego 2. Była tam nawet klubokawiarenka, gdzie godzinami siedziało się przy herbacie lub kawie i dyskutowało na temat wypraw, robiło plany kolejnych wycieczek i szlaków, wytyczając je na mapie - wspomina prezes Płonka. 


To także boom rajdów, na które ze szczególnym upodobaniem chodziła młodzież. Prawie w każdej szkole działał oddział PTTK.
- Pamiętam dokładnie swoją legitymację klubu PTTK z podstawówki, taka zielona - mówi pani Agnieszka z Bytomia.
- I pierwsze pieczątki ze schroniska chyba w okolicy Śnieżki. To było coś z czego było się dumnym - wspomina.


Lata 90. przyniosły kryzys, spadek zainteresowania działalnością PTTK. Zmalała dramatycznie liczba wycieczek, w komercyjną działalność wkroczyły biura podróży. Organizacja skupiła się na rozpaczliwym utrzymaniu schronisk i zachowaniu zniżek. Udało się. Ale trzeba było się przygotować na zmiany, aby nadążyć. Nowa epoka to nowe formy turystyki i nowe pokolenie turystów. 
Zmiany nie ominęły także bytomskiego oddziału, znowu trzeba było się przenosić. I zdać się na skromne dochody ze składek i odznak.


- Obecny nasz lokal mieści się przy ul. Żołnierza Polskiego. Jest jednak mały i o bardzo skromnych warunkach. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed końcem roku przeniesiemy się na ul. Kościelną 2. Będzie tam biuro i sala, gdzie będą mogły się spotykać nasze koła i kluby - podkreśla prezes.
Obecnie klub ma około 40 czynnych przewodników i blisko 12 klubów. Od kilku lat intensywnie współpracują z miastem i skupili się (chociaż nie tylko) na rozszerzeniu turystyki miejskiej i lokalnej.


 - Od dwóch lat wykorzystując modę na zabytki przemysłowe i organizujemy na naszym terenie „Industriadę", bierzemy udział w akcji „Przewodnik czeka" współpracowaliśmy przy wytyczeniu 6 nowych typowo miejskich tras turystycznych w ramach programu „Bytom na 6" - mówi Płonka.

Bardzo prężnie, prawie od samego początku istnienia bytomskiego oddziału PTTK, działa w nim Klub „Mors". Nie tylko szkoli płetwonurków, ale nawiązał także współpracę z OSP w Orzechu i powołał tam sekcję ratownictwa wodnego. A dzięki współpracy z Stowarzyszeniem Miłośników Ziemi Tarnogórskiej organizują spływ sztolnią Czarnego Pstrąga.


- Turystyka się zmienia, coraz więcej jest turystów wędrujących na własną rękę - mówi prezes. Ale mimo nowoczesnego sprzętu, telefonów komórkowych, nic nie zastąpi wiedzy doświadczonego przewodnika. Który wie, co robić w sytuacji zagrożenia, nawet gdy okaże się (a tak jest często), że nasz telefon komórkowy nagle straci zasięg.

- Każdy z nas ma takie wspomnienia, które są dowodem na to, że gdyby nie doświadczenie zdobyte właśnie tutaj, mogłoby dojść do tragedii - mówi Adam Płonka, wspominając przy okazji jedną z wycieczek w Beskidzie Żywieckim.

- Dwie dziewczyny odłączyły się od grupy i zmyliły szlak. Trzeba było wiedzieć, gdzie ich szukać, umieć podjąć błyskawiczne decyzje, było nawet wezwanie GOPR-owców - wspomina Płonka.

- Nie zniechęcam nikogo do wędrowania na własną rękę, ale wystarczy skrzyknąć się grupą znajomych i stworzyć klub czy koło (w tym ostatnim przypadku musi być powyżej 15 osób) PTTK. Co to daje? Poza fachową radą i możliwością skorzystania z przewodnika, przede wszystkim specjalne karty rabatowe wraz z ubezpieczeniem, dzięki którym możemy nie tylko nocować taniej, ale i taniej wypożyczyć sprzęt turystyczny. Obecnie składki wynoszą na rok 20 złotych od młodzieży i 40 złotych od osoby dorosłej.


Wędrowaliście z PTTK? Przysyłajcie swoje wspomnienia: [email protected] Opublikujemy

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto