Przez ostatnie lata bytomski Rynek można było śmiało nazywać betonową pustynią. Drzewa jeszcze do niedawna niby były tu obecne, ale nie mogły dawać cienia i cieszyć swoim widokiem, gdyż... obumarły.
Na szczęście, to wszystko przeszło już do historii. W styczniu tego roku doszło do wycinki zniszczonych platanów, a już wkrótce będzie tu naprawdę zielono. Właśnie rozpoczęły się prace związane z rewitalizacją. Już niebawem będzie on tętnił życiem. Zresztą, już kilka dni temu wróciły na bytomski Rynek ogródki kawiarniane czy piwne.
Rynek w Bytomiu w końcu wypięknieje
- Drzewa na Rynku od lat były tematem rozmów o tym, jak nie powinno wyglądać zagospodarowanie zieleni w sercu miasta. Mamy świadomość, że płyta Rynku wymaga kompleksowej, kosztowej rewitalizacji. Jednak zależy nam na tym, żeby Rynek zazielenił się jeszcze w tym roku. Mam nadzieję, że koncepcja spodoba się mieszkańcom – wyjaśniał Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.
Przypomnijmy, że prace na Rynku zostaną podzielone na dwa etapy. W pierwszym zostaną posadzone platany klonolistne, które doskonale sobie radzą w warunkach miejskich. - Misy zostały oczyszczone, nawieziona będzie zdrowa ziemia, a szczepione platany będą odpowiedniej wielkości - dodaje Tomasz Sanecki z biura prasowego bytomskiego magistratu.
Wiadomo także, że obok platanów pojawią się także perukowce, a konkretnie liściaste krzewy odmiany Royal Purple. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego dodają, że doskonale radzą sobie one z niskimi temperaturami, są odporne na suszę, a latem, gdy już zakwitną, będą cieszyć oczy mieszkańców (a także wszystkich przyjezdnych) jaskrawoczerwonym kwiatostanem.
Natomiast drugi etap prac będzie obejmował postawienie ośmiu modułów z donic - w nich mają rosnąć kwitnące byliny, a także trawy ozdobne.
W planach miasta jest także postawienie czterech pergoli otoczonych donicami (zasadzone zostaną pnącza z gatunków powojnik i aktinidia). Wokół nich pojawią się natomiast nowe ławeczki. - Na finalny efekt kwitnących roślin, dających cień drzew i pergoli porośniętych kolorowymi pnączami będziemy musieli poczekać - dodaje Tomasz Sanecki.
Zagospodarowanie zieleni na Rynku będzie kosztowało około 230 tys. zł.
Widok obumarłych platanów przeszedł do historii
Przypomnijmy, że już w 2013 roku informowaliśmy na naszych łamach o usychających platanach, które były antywizytówką bytomskiego Rynku. Nie zdobiły serca miasta, ponadto mogły zagrażać bezpieczeństwu przechodniów.
Jesienią ubiegłego roku wykonano analizę dendrologiczną. Wynikało z niej, że większość platanów zamarła, a glebę, w której rosły od ok. 20 lat toczył grzyb. Dlatego też podjęto decyzję o ich wycięciu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?