Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płacić, czy nie? Podatek deszczowy w Bytomiu

Magdalena Nowacka-Goik
Podatek deszczowy wciąż budzi emocje. To już naprawdę twardy orzech do zgryzienia. I trudno się dziwić, bo sprawa nadal nie jest rozstrzygnięta.

Wojewódzki Sąd Administracyjny 19 listopada uchylił uchwałę radnych dotyczącą poboru opłat. Wykonanie uchwały wprowadzającej opłatę za odprowadzenie ścieków - wód odpadowych i roztopowych z 4 stycznia tego roku, decyzją sądu zostało wstrzymane. Tymczasem mieszkańcy nadal są w kropce. A, jak się okazuje, nie tylko oni.

- Dlaczego Bytomskie Przedsiębiorstwa Komunalne wysyła do spółdzielni mieszkaniowych pisma z żądaniem zwrotu zawartych umów na odprowadzanie wód opadowych i roztopowych? - pyta na bytom.naszemiasto internauta "zszokowany pismem". - Żądanie zwrotu egzemplarzy zawartych umów pomiędzy stronami umowy ma znamiona przestępstwa - dodaje.

Tymczasem Bytomskie Przedsiębiorstwo Komunalne zaprzecza i wyjaśnia: - Nieprawdą jest, że występujemy do spółdzielni o zwrot zawartych już umów na odprowadzanie ścieków wód opadowych i roztopowych - zapewnia Agnieszka Klich, rzeczniczka BPK. - Mamy świadomość, że coś takiego byłoby niezgodne z prawem - mówi.
Skąd więc pojawił się problem?
- Po ogłoszeniu wyroku z 19.11, Górnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa zwróciła się do nas z pytaniem co dalej. Poprosiliśmy o zwrot niepodpisanych egzemplarzy umowy, aby zaktualizować ich treści i ponownie odesłać do podpisu - informuje rzeczniczka. Co miałoby się znaleźć w u mowie po aktualizacji. Tu rzeczniczka zasłania się tajemnicą handlową.

Wiadomo natomiast, że poza Górniczą Spółdzielnią Mieszkaniową, BPK nie ma podpisanych umów z Bytomską Spółdzielnią Mieszkaniową i Spółdzielnią Mieszkaniową Centrum. Ale co w takim razie z pieniędzmi już pobranymi na podstawie umów z innymi zarządcami?

- Nie zwracamy pieniędzy pobranych z tytułu odprowadzania ścieków wód opadowych i roztopowych. Cały czas czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku sądu - podkreśla Agnieszka Klich.
I dodaje, że o przyszłości opłaty, tym, czy będzie zwracana i na jakich zasadach, może tylko zadecydować gmina. Mówi również , że BPK nie wystawia faktur w tym zakresie od czasu ogłoszenia wyroku przez sąd (czyli od 19 listopada) i de facto opłat nie pobiera.

Ciąg dalszy już wkrótce!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto