Niemożliwe? Bytom jest coraz bezpieczniejszy. Nowy raport

Policjanci z Bytomia podsumowali ubiegły rok pod kątem bezpieczeństwa w mieście. Nie ukrywajmy - Bytom do najbardziej spokojnych miast nie należy.

- Jest mniej przestępstw i większa wykrywalność - mówi jednak Adam Jakubiak, rzecznik prasowy KMP w Bytomiu. Pamiętacie największe przestępstwa wykryte w ubiegłym roku? Policjanci zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który w garażu ukrywał 500 kilogramów nielegalnego tytoniu. Udało im się też zatrzymać dwóch mężczyzn, którzy przechowywali 1000 litrów nielegalnego alkoholu.

W ręce stróżów prawa wpadł 20-latek, który miał na swoim koncie serię rozbojów w małych sklepikach i salonach gier. Nie brakowało też zatrzymań w sytuacjach, które najbardziej bulwersują społeczeństwo. Za kratki trafił ojciec znęcający się nad rocznym synkiem. Na szczęście dziecko przeżyło. Zatrzymany też został 26-latek, który próbował molestować dzieci i 35-letni mieszkaniec Miechowic, podejrzany o ściąganie dziecięcej pornografii z internetu. Okazuje się, że garnizon bytomski osiągnął jeden z najlepszych w województwie poziom procentowy w kategorii ujawniania wykroczeń szczególnie uciążliwych dla społeczeństwa. Na 14 tys. 528 wykroczeń, ujawniono 10 tys. 625 takich wykroczeń, co stanowi 73,1 proc. Najwięcej przestępstw to te kryminalne - 78,1 proc. Na drugim miejscu są gospodarcze - 9,3 proc. a na trzecim drogowe - 7,2 proc.

Policjanci dość szybko reagują - czas reakcji na zdarzenie wyniósł w naszym mieście 14,04 min. Nie jest źle, bo czas pożądany dla jednostek miejskich naszego województwa wynosi do 16 minut. Duży problem jest w Bytomiu, jeśli chodzi o przestępczość nieletnich. Ale jest też duża wykrywalność. Wskaźnik przestępstw popełnionych przez nieletnich do ogółu wynosi 31,2 proc., a ilość nieletnich sprawców do ogółu podejrzanych wyniósł 17,6 proc. Policjanci zatrzymali 462 nieletnich, którzy popełnili 1568 przestępstw. Te wskaźniki plasują aktywność policji w Bytomiu na IV miejscu w województwie.