Kurtyny wodne w Bytomiu znajdziecie w centrum miasta – na ulicy Dworcowej i na Rynku.
- Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba, będziemy je ustawiać także w innych miejscach, na przykład przy okazji różnego rodzaju imprez odbywających się w Bytomiu - mówi Agnieszka Klich, rzeczniczka Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.
Pracownicy wykonali je sami. Jak zapewnia rzeczniczka, utrzymanie kurtyn nie jest drogie.
- Praca jednej kosztuje około 5 zł na dzień - mówi Agnieszka Klich.
Sami mieszkańcy mają mieszane uczucia. - Mnie się podoba ten pomysł - mówi pani Małgorzata.
- Przyjemnie w upalny dzień ochłodzić się taką mgiełką wodną - podkreśla.
Pan Krzysztof nie jest jednak do tego przekonany. - Ceny wody są takie wysokie, a tu leje się ona strumieniami po asfalcie, można się poślizgnąć. To już lepsza fontanna - dodaje.
A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Kurtyny wodne w Bytomiu są potrzebne , czy nie?
I które miejsce w centrum miasta wybieracie na to, aby odpocząć od upałów?
Na zdjęciach nasze niektóre propozycje
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
