Jak ustalili kryminalni z bytomskiej komendy, dwudziestoletni bytomianin, zaprosił do siebie dwóch dobrych znajomych pochodzących z okolic Opola. Postanowił przywieźć ich do swojego mieszkania i pożyczył alfę romeo od poznanego niedawno bytomianina.
Dzień później oddał samochód właścicielowi, a ten nie zgłaszał żadnych pretensji do jego stanu technicznego. Wieczorem jednak właściciel alfy, razem z dwoma kompanami wtargnął do mieszkania dwudziestolatka, twierdząc, że auto jest niesprawne. Tłumaczenia dwudziestolatka, że niczego nie popsuł nie zostały przyjęte, a on sam oraz jego dwaj opolscy goście w wieku 24 i 26 lat zostali dotkliwie pobici. Skradziono im także portfele.
Kilkanaście minut po zgłoszeniu o tym napadzie, w rękach bytomskich policjantów znalazł się jeden ze sprawców. Jest to znany już policjantom 31-letni mieszkaniec Bytomia. Mężczyzna usłyszał już zarzut popełnienia rozboju z użyciem noża. Sąd postanowił go aresztować. Nadal trwają poszukiwania pozostałych dwóch bandytów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?