W sierpniu tego roku media w kilku krajach informowały o pojedynczych potwierdzonych przypadkach ponownego zakażenia osób, które zostały wcześniej wyleczone z COVID-19. Analiza dokumentacji pacjentów, zakażonych koronawirusem na terenie nadzorowanym przez sanepid w Bytomiu (Śląskie) potwierdziła, że taki przypadek był również w tym rejonie.
- W przypadku jednej osoby, która została ozdrowieńcem po uzyskaniu dwóch ujemnych wyników badania, kolejny dodatni wynik uzyskano po siedmiu tygodniach z badania wykonanego przy planowym przyjęciu do szpitala – powiedziała portalowi onet.pl Izabela Szczuka, szefowa sekcji epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Do ponownego zakażenia doszło u osoby z terenu podległego sanepidowi w Bytomiu.
Ponownie pozytywny wynik osoba ta otrzymała 2 sierpnia 2020 . W tej chwili już jest zdrowa.
Nie jest to ewenement. Takich przypadków naukowcy znają wiele. Zaczęto o tym mówić od 24 sierpnia 2020, kiedy to naukowcy z uniwersytetu w Hong Kongu odkryli pierwszy przypadek ponownego zakażenia koronawirusem. Był to 33-letni mężczyzna, który raz zachorował 26 marca, a 15 sierpnia po raz drugi.
Naukowcy uważają jednak, że nie do końca chodzi tu o ponowne zakażenie, ale aktywność resztek wirusa.
Jeśli zaś chodzi o moc antyciał po przebyciu CoViD-19, to - zdaniem naukowców z uniwersytetu w Montrealu - spada ona po 6 tygodniach i wtedy mogą już nie poradzić sobie z neutralizacją patogenu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
