Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duszpasterze uczulają, by komunijne prezenty nie przyćmiły duchowego przeżycia

Małgorzata Węgiel
Zaczyna się maj, a co za tym idzie czas przystąpienia do Pierwszej Komunii Świętej. Setki 7- i 8-latków z Bytomia po raz pierwszy przystąpią do sakramentu pokuty i pojednania i połączą się w komunii z Chrystusem Eucharystycznym.

To dla nich wielkie, duchowe przeżycie, a dla rodziców i krewnych dylemat - jak sprawić, by te ważne chwile życia religijnego ich pociechy zapamiętały.

Maks Giczewski ze Śródmieścia już za dwa tygodnie ubierze białą albę i weźmie udział w najważniejszej mszy świętej w swoim życiu. Ma już różaniec, książeczkę i perspektywę obiadu w gronie najbliższych tuż po całej uroczystości. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę z wagi wydarzenia, ale nie może też przestać myśleć o torcie truskawkowym i ... prezentach. Dla jego rodziców ta uroczystość to wielkie święto, ale też wielki wydatek.

- Za albę trzeba było zapłacić 100 zł, za marynarkę, spodnie, krawat, kamizelkę, koszulę, krawat i buty prawie 400 zł . A do tego impreza dla najbliższych - 2 tys. zł, ubranie starszej córki w nową sukienkę i męża w nowy krawat. A budżet domowy nie jest aż tak elastyczny - opowiada Aldona Giczewska, matka 8-latka.

Z komunią wiążą się wydatki związane z przygotowaniem przyjęcia. I tu robi się problem. W wielu restauracjach miejsca są zarezerwowane już z rocznym, a nawet dwuletnim wyprzedzeniem! Jakie alternatywy dla spóźnialskich? Catering w domu - tak jak u Giczewskich, lub przyjęcie w ogródku.

A co więcej? Prezenty - hitem sezonu jest konsola play station 3, laptopy, quady oraz aparaty fotograficzne i telefony komórkowe. Dla dziewczynek wciąż kupuje się złote łańcuszki, kolczyki i bransoletki. Duszpasterze uczulają jednak, by prezenty i torty nie przyćmiły ważnego, duchowego przeżycia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto