Kryminalni z tutejszej komendy zatrzymali jednego ze sprawców pobicia bytomskiego policjanta. Do pobicia funkcjonariusza po służbie doszło w niedziele po godzinie 22 na ul. Strzelców Bytomskich w Bytomiu. Został on zaatakowany przez dwóch mężczyzn po tym jak zwrócił im uwagę i poprosił aby zachowywali się ciszej. Teraz zatrzymanemu 38-latkowi grozi do 10 lat za kratami.
W niedziele wieczorem po godzinie 22 funkcjonariusz po służbie był pod blokiem gdzie mieszka i pomagał żonie
w przeniesieniu śpiącego dziecka z samochodu do domu. Kilkanaście metrów dalej dwóch mężczyzn, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, głośno się zachowywało. Policjant zwrócił im uwagą i poprosił, aby byli trochę ciszej.
Mężczyźni nie zareagowali, dalej głośno się zachowując. Policjant podszedł do nich i poinformował , że jest policjantem. Pokazał legitymację służbową i poprosił jeszcze raz, aby byli ciszej.
Wtedy mężczyźni uderzyli go w głowę, przewrócili na ziemię i kopali po całym ciele. W końcu uciekli.
Pokrzywdzony przebywa w szpitalu z obrażeniami głowy. Na szczęście nic nie zagraża jego życiu.
W poniedziałek stróże prawa zatrzymali pierwszego ze sprawców, którym okazał się 38-letni bytomianin. Mężczyzna przyznał się do pobicia policjanta, nie chciał jednak podać, kto mu towarzyszył.
Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie napastnika. O jego losie zdecyduje bytomski sędzia. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Kryminalni nadal poszukują drugiego ze sprawców pobicia stróża prawa.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?