Bytom: Joanna Kukułka startuje w konkursie Miss Polski na wózku. Harcerka, bytomianka i studentka

Joanna lubi kolor zielony. Za największy swój atut (jeśli chodzi o urodę) uważa włosy.
- Długo je zapuszczałam - śmieje się. Ale nie tylko włosy ma ładne. Ma także na przykład śliczny uśmiech.

Na wózku inwalidzkim jeździ od dawna - urodziła się z rozszczepem kręgosłupa. Pracuje w fundacji "Spina", która zajmuje się dziećmi właśnie z taką niepełnosprawnością. Jest dzielna i zaradna.
- To trudne doświadczenie i w życiu trzeba pokonać wiele barier, zanim nauczymy się normalnie żyć - mówi szczerze. Jej w tym pomogła bardzo mama.
- Ale nie przez głaskanie po głowie, a przez ciągłą motywację do kolejnych wyzwań - mówi Joanna.
I po kolei faktycznie się z nimi mierzy. Chciała zdawać na prawo, mimo że radzono jej informatykę.
- Na zasadzie, że będę mogła później pracę spokojnie wykonywać w domu. Ale mnie od zawsze podobało się prawo, bycie sędzią. I ten ciągły kontakt z ludźmi, walka, ścieranie się na argumenty, to mnie pasjonuje - opowiada.
Jej życie obfituje w wiele ekscytujących przygód. Jak sama przyznaje, wiele z nich przeżyła dzięki harcerstwu. Trafiła tam jako dwunastolatka. Jest szefową Bytomskiego Hufca Harcerek.
- Najbardziej cieszył mnie moment, kiedy z uczestniczki, mogłam się stać także organizatorką - mówi.
Ale zanim tak się stało, sama musiała przejść wiele etapów. Bez taryfy ulgowej. Dobrze pamięta zdobywanie sprawności "trzy pióra". Wiązały się z nią trzy próby: głodu, milczenia i samotności. Ta trzecia - w jej przypadku- najtrudniejsza. Musiała sama spędzić w lesie 24 godziny. Dała radę.

Teraz kolejne wyzwanie - wybory miss. Namówiły ją koleżanki z pracy.
- Spodobała mi się idea tego konkursu. Myślę, że miło być docenionym, także w takiej dziedzinie - mówi.
Bytom lubi, chociaż nie pokonała tu wszystkich barier architektonicznych. Jak kobieta lubi zajrzeć do sklepów. Nie do wszystkich da radę.
- Najwięcej barier jest jednak na naszym dworcu kolejowym. Chciałabym, aby się to zmieniło, bo bez pomocy 2-3 osób nie jestem w stanie dostać się na peron - przyznaje.

Do 23 maja na internetowej stronie fundacji "Jedyna taka" można głosować na kandydatki. Dziesięć finalistek zaprezentuje się w Ciechocinku. Wybory będą podobne do innych konkursów piękności, kandydatki będą się prezentować w różnych strojach (tylko nie w kostiumie kąpielowym) Aby oddać głos na Joasię, trzeba wejść na stronę
jedynataka.pl/-miss,39,joanna-kukulka.html

tu też znajdziecie Joasię Głosuj na Joasię