Bytomianin Krzysztof Skorupka jest człowiekiem skromnym i o swoich sukcesach mówi niechętnie. A ma ich na swoim koncie już sporo. Ostatnim jest nominacja do nagrody Oskar Fashion. Długo przed tym, zanim bytomski projektant znalazł się w gronie wyróżnionych, wysłał do miesięcznika "Fashion" swoje projekty. - Spodobały się i zakwalifikowałem się do półfinału - mówi Skorupka.
Konkurs odbywał się w dwóch kategoriach: "Moulin Rouge" i "Prohibicja". Pan Krzysztof spróbował swoich sił w drugiej kategorii. Jurorów ujęły jego awangardowe, czarno-białe projekty.
- Lubię paski, czerń z bielą, często inspiruję się męskim garniturem - powiedział "DZ". - Nie przepadam za słodkimi ubraniami, wolę coś bardziej zdecydowanego. Moje projekty są charakterystyczne właśnie przez tę inspirację garniturem. Najbardziej cenię sobie projektantów włoskich.
Kolekcje młodego bytomianina ujrzały światło dzienne już dawno temu. Dwa razy doszedł do finałów konkursu łódzkiej "Złotej nitki", prezentował je również na gali dyplomowej w Łodzi oraz w Berlinie. Ten ostatni pokaz był możliwy dzięki Luizie Lenartowicz, która organizuje międzynarodowe konkursy. Jedna z jego kolekcji była także nominowana do nagrody na międzynarodowym konkursie we Włoszech. Ale "Oskar Fashion" to coś wyjątkowego.
- Ta nagroda daje przede wszystkim możliwość pokazania się, współpracy z dobrymi fotografami - wyjaśnia Skorupka. - Mam nadzieję, że przejdę dalej.
Krzysztof Skorupka ma 26 lat. Jest absolwentem Wydziału Tkaniny i Ubioru ASP w Łodzi. Mieszka w Bytomiu, pracuje w Zespole Szkół Odzieżowych w Tarnowskich Górach.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
