Znalezienie go nie było takie trudne, ponieważ włamywacz uciekając z miejsca zdarzenia gubił butelki z alkoholem. Pierwszą policjanci znaleźli w odległości kilkunastu metrów od sklepu. Po kolejnych metrach następną i następną. Tym sposobem dotarli do budynku, do którego złodziej uciekł. 31-latka zatrzymano w jednym z mieszkań. Był pijany.
Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu włamywacz usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?