Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendum Bytom 2014 - pytanie budzi wątpliwości [ZAGŁOSUJ W SONDZIE]

Magdalena Nowacka-Goik
Bytom - sesja 27.01.2014
Będzie referendum
Bytom - sesja 27.01.2014 Będzie referendum Magdalena Nowacka - Goik
Referendum Bytom 2014 - pytanie źle postawione. 16 marca bytomianie zdecydują o losie miejskich wodociągów. Konia z rzędem temu, kto zrozumie pytanie zadane w referendum

Referendum Bytom 2014 - pytanie źle postawione

"Czy jest pani/pan przeciwko zrównoważeniu budżetu miasta, realizowaniu ważnych dla Bytomia inwestycji oraz częściowemu zabezpieczeniu środków na wkład własny na projekty współfinansowane z Unii Europejskiej poprzez czasowe wydzierżawienie udziałów Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z.o.o".
Uff... tak brzmi pytanie, na które 16 marca będą odpowiadać bytomianie podczas referendum.
Z jak dużą świadomością oddadzą ten głos? I czy będą wiedzieli o co chodzi? A chodzi o pozyskanie 100 mln złotych na załatanie dziury budżetowej. Dlatego miasto chce wydzierżawić prywatnemu podmiotowi wodociągi.

Jeśli tak się stanie, to czy wzrośnie cena metra sześciennego wody i odprowadzanych ścieków? Tego nie wiemy.
Natomiast sformułowane przez radnych koalicji pytanie referendalne budzi wątpliwości. Bo przecież teoretycznie każdy jest za zrównoważeniem budżetu i inwestycjami. Odpowie więc "nie". A to oznacza... "tak" dla dzierżawy wodociągów. Aby BPK nie poszło w prywatne ręce, na postawione pytanie trzeba odpowiedzieć "tak". Tym oto sposobem jednocześnie deklaruje się sprzeciw wobec zrównoważenia budżetu i inwestycji.

Profesor Czesław Martysz, specjalista od prawa samorządowego mówi wprost: tak zadane pytanie to sprzeniewierzanie się idei referendum.
- Pytanie w referendum powinno być krótkie, zrozumiałe i konkretne. W tym przypadku już początek może zdezorientować, bo nie wszyscy zrozumieją, co to oznacza "zrównoważony" budżet. To nadużywanie języka ustawowego. Pytanie jest źle postawione - ocenia.
Dr Tomasz Słupik, politolog z UŚ, twierdzi, że tak zadane pytanie ma znamiona sugestii bądź manipulacji.
- Nie brzmi też logicznie czy poprawnie językowo. Pytanie referendalne nie powinno być zadawane przez zaprzeczenie - mówi i też jest przekonany, że takie pytanie może wprowadzać w błąd. Czy pytanie można zmienić lub zakwestionować? Teoretycznie tak - dodaje.
- Jeśli nie będzie zgadzało się pod kątem formalno-prawnym, może to zrobić organ nadzoru, czyli wojewoda - mówi prof. Martysz.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto