18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Bytom: Trener wie, kto krzyczał

Rafał Musioł
Jurij Szatałow.
Jurij Szatałow. fot. Arkadiusz Ławrywianiec.
Jak mogę skomentować okrzyki, jakie słyszał z trybun trener Jurij Szatałow? Powiem tak: trener ma pracować. Teraz przed nami mecz z Wisłą, trzeba go wygrać, zgarnąć trzy punkty, i... jedziemy dalej - stwierdził wiceprezes Polonii Bytom Wojciech Rudnicki.

Podczas ostatniego spotkania Polonii z Bełchatowem, szkoleniowiec gospodarzy nie miał łatwego życia. Kibice najpierw wypominali mu brak zwycięstw, a potem - w mało cenzuralny sposób - domagali się jego odejścia.

- Ja nawet wiem, kto to krzyczał. To ci, co ich kiedyś nie chciałem wziąć do autobusu na mecz. Spotykam normalnych kibiców na ulicy i oni nie mają pretensji, wiedzą, że drużyna potrzebuje czasu - mówi Szatałow.

Wczoraj szefowie Polonii podpisali kontrakt z nowym piłkarzem.

- David Kobylik jest 29-letnim Czechem i gra w pomocy - poinformował wiceprezes Rudnicki.

Nowy nabytek ostatnio występował w Żylinie, ma też za so-bą grę w Sigmie Ołomuniec, francuskim Strasbourgu, niemieckiej Arminii Bielefeld i cypryjskiej Omonii Nikozja.

- Rzeczywiście był jakiś nowy piłkarz na treningu i nawet rzucił mi się w oczy, bo ma taką nad-wagę jak ja, na oko z osiem kilo. Trzeba będzie codziennie go ważyć - stwierdził Szatałow. - Nawet mnie to dziwi, bo na Cyprze nie ma przecież aż tak dobrego jedzenia, żeby tak przytyć. Może to z drinków? - zastanawiał się ze śmiechem szkoleniowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto