Przedwczoraj do Komisariatu IV w Bytomiu zgłosił się 29-latek, który twierdził, że nieznani sprawcy skradli mu seata toledo. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą poszukiwania skradzionego pojazdu, ustalili, że samochód ten został porzucony w Chorzowie zaraz po tym, gdy obsługa jednej ze stacji benzynowych zgłosiła policji usiłowanie włamania do pomieszczeń, gdzie składowane były butle gazowe. Sprawca usiłowania włamania zbiegł. Podczas wykonywania czynności policjanci ustalili również, że w noc przed zgłoszeniem się 29-latka w komisariacie, doszło do kradzieży butli gazowych również na terenie Rudy Śląskiej, a właściciel „skradzionego seata” na terenie tego miasta w tym czasie przebywał. Mężczyzna został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Przyznał się do kradzieży butli gazowych w Rudzie Śląskiej oraz w Bytomiu i usiłowania kradzieży w Chorzowie. Butle gazowe zaraz po dokonanych przestępstwach, sprzedawał. Za włamanie do pomieszczeń i kradzież butli za kratkami może spędzić nawet 10 lat. Dzisiaj prokurator oddał go pod dozór policji.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?