W miniony wtorek około południa, mieszkaniec śródmieścia Bytomia spakował warty około 1200 zł. laptop do oryginalnego kartonu i zaniósł go do samochodu. Wkładając do bagażnika różne inne przedmioty, zapomniał pudła z komputerem. Kiedy po kilku minutach wrócił na miejsce, pudła z komputerem już nie było.
Bytomianin dość szybko zgłosił sprawę w komisariacie przy ul. Chrzanowskiego. Funkcjonariusze, którzy zajęli się wyjaśnieniem okoliczności ustalili, że z podwórka zabrał go około 30-letni mężczyzna.
Zanim został zatrzymany, mężczyzna sam zgłosił się w środę do komisariatu.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna początkowo planował sprzedać laptopa.
Być może wyrzuty sumienia i obawa przed konsekwencjami miały wpływ na to, że mężczyzna sam zgłosił się na policję.
Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. W przypadku przedstawienia mu zarzutu przywłaszczenia mienia znalezionego, grozi mu grzywna, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności nawet do roku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?