„Wnuczek” zatelefonował do mieszkającego w Stroszku 74-letniego emeryta we wtorkowe popołudnie. W trakcie krótkiej rozmowy powiedział, że doprowadził do wypadku drogowego i pilnie potrzebuje pieniędzy na pokrycie szkód. Emeryt postanowił jednak upewnić się, co do tożsamości dzwoniącego. Odłożył słuchawkę i a chwilę zadzwonił do prawdziwego wnuczka. Okazało się, że prawdziwy wnuczek wcale do niego nie dzwonił i nie brał udziału w żadnym wypadku.
Oszusta poszukuje policja.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?