Dziki w Bytomiu - uważajcie
W ubiegłym tygodniu zwierzęta zdewastowały klomby w Parku Ludowym.
Nie brakuje ich na osiedlach w Szombierkach, m.in. w pobliżu ulic Wyzwolenia, Małgorzatki, Orzegowskiej, Godulskiej czy Zabrzańskiej.
W środę 17 lipca pełnomocnik prezydenta ds. bezpieczeństwa Tadeusz Ostrowski, spotkał się w tej sprawie ze strażnikami miejskimi i pracownikami bytomskiego magistratu.
Obecnie współpracujący z Bytomiem myśliwi regularnie płoszą dziki m.in. za pomocą substancji chemicznych, które mają dla nich nieprzyjemny zapach. Tworzą też tzw. pasy zaporowe w lasach i na ich obrzeżach. Jak wyjaśnia Dul to zaorane poletka, do których wsypuje się ziarno. Mając pożywienie pod nosem, zwierzęta nie czują potrzeby, by wyruszać w głąb miasta. Karmy raczej w tym roku nie powinno zabraknąć. Na jej zakup koło łowieckie otrzymało w ubiegłym roku z Urzędu Miejskiego w Bytomiu dotację.
Miasto korzysta nie tylko z pomocy myśliwych. - Współpracujemy z firmą, która zajmuje się odłowem - mówi Marek Gorzkowski, naczelnik Wydziału Spraw Komunalnych UM. Bytomiu.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?