Bytom: ogród różańcowy przy kościele św. Jacka. Trwają prace przy alejkach

- Obecnie trwają prace ziemne, polegające na formowaniu ogrodu - mówi ks. Tadeusz Paluch, proboszcz parafii. - Lada moment w obrębie poszczególnych stacji różańcowych będzie nasadzana roślinność. To może potrwać około 1,5 miesiąca. Kolejny etap to prace zbrojeniowe, związane z samymi alejkami - dodaje.

To będzie nowoczesny ogród różańcowy i chociaż nie zabraknie elementów religijnych, nie wszystkie będą dosłowne. Odpowiednia kolorystyka roślin ma nawiązywać do tajemnic różańcowych. Na pewno wśród roślinności pojawią się różnego rodzaju trawy, w tym np. bambusowe.
Będzie też mała kapliczka i oczko wodne nawiązujące do legendy o źródełku św. Jacka.

Jak mówił Przemo Łukasik, bytomski architekt, którego dziełem jest ogród, chodzi o to, aby zrobić z tego terenu zarówno miejsce do kontemplacji, jak i takie, gdzie przyjdziemy z dzieckiem na spacer .
Częścią parku u będą też dwa pawilony - jeden z salami do ćwiczeń muzyczno-teatralnych, a drugi na warsztaty z świetlicą i możliwością noclegu. To, poza ogrodem, główne elementy centrum rekreacyjno-kulturalno-edukacyjno-religijnego.
Już na początku prac Przemo Łukasik zdradził, że dachy mają być pokryte zielenią, a dla kontrastu użyta zostanie też specjalna blacha w brązowym kolorze z subtelną szadzią w formie rdzy. Do tego dojdzie delikatna iluminacja. Chodzi o to , aby pawilony wkomponowały się w otoczenie i nie przesłaniały np. plebanii Pierwszy pawilon ma być przeznaczony przede wszystkim na pracę z młodzieżą - będzie to miejsce występów teatralnych i muzycznych, także na wystawy parafian ze św. Jacka.
W drugim natomiast będą prowadzone warsztaty przez osoby przyjezdne. Będzie tu mała świetlica i pomieszczenia, które będzie można wykorzystać również na krótkie noclegi przy parafii.

- W obu pawilonach prace są już bardzo zaawansowane - mówi ks. Paluch. - Jeden jest już na etapie finalizacji, drugi w stanie surowym, ale tu dzięki temu, że mieliśmy namiot, prace też idą szybko i zgodnie z harmonogramem. Mamy nadzieję, że teraz, kiedy aura zdecydowanie się poprawiła, już w okresie wakacji będziemy mogli zaprezentować parafianom i wszystkim zainteresowanym całość zakończonych prac - podkreśla proboszcz Paluch.