18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytom : Lekarz z Bytomia pojechał do Zambii. Chciał sprawdzić się w trudnych warunkach

Magdalena Nowacka-Goik
Bytom : Lekarz z Bytomia pojechał do Zambii. Chciał sprawdzić się w trudnych warunkach. Lesław Stefaniak po studiach medycznych wyjechał jako wolontariusz do Afryki

Bytom : Lekarz z Bytomia pojechał do Zambii. Chciał sprawdzić się w trudnych warunkach

Lesław Stefaniak, młody lekarz stażysta z bytomskiego szpitala, trzy tygodnie spędził w Zambii. Pracował jako medyczny wolontariusz. Widział chorych na AIDS i malarię, małpy biegające po wiosce i miejscową szkołę, w której dzieci najbardziej na świecie lubią słodycze. Asystował przy operacjach i poznawał codzienne życie tubylców.

Podróż do wioski. Brak prądu i wody

Sama podróż do wioski Mphanysia, oddalonej o około 200 kilometrów od Lusaki, stolicy Zambii, trwała około 20 godzin. Najpierw lot z Warszawy do Instambułu, potem stamtąd do Dubaju i do Lusaki.
- Na lotnisku czekała na mnie siostra zakonna z jeepem. Ruszyliśmy w busz. Już po drodze zainteresowały mnie, mijane przez nas co jakiś czas, ogniska. Okazało się, że w ten sposób tubylcy informują o tym, że zepsuł im się pojazd. Nie ma mowy o wystawianiu trójkątów - opowiada.
Kiedy dojechali do wioski , było już ciemno. - Tam zapada noc właściwie już po 17 i ciemności trwają do 6 rano. Nie ma prądu i bieżącej wody. Korzystaliśmy ze studni. Za to niesamowite wrażenie robi rozgwieżdżone niebo. Miałem wrażenie, że widzę tu o setki gwiazd więcej niż w Polsce. I o wiele bliżej - opowiada. Już następnego dnia wyruszył do pobliskiego szpitala, aby tam podjąć pracę jako wolontariusz.

HIV i... śpiewy przy operacji

Na śniadanie dostał warzywa. Głównie pomidory i roślinę o nazwie moringa.
- To w zasadzie część drzewa, której miejscowi przypisują nadzwyczajne właściwości zdrowotne, podobno m.in. leczy bezpłodność i można za jej pomocą odkażać wodę. Co ciekawe, rośnie na nieurodzajnej glebie - opowiada. Na obiad poza warzywami jadł wędzone ryby i drób oraz banany. Te owoce są tu bardzo popularne. W przeliczeniu na naszą walutę, kilogram kosztuje 50 groszy.
W szpitalu spotkał głównie lekarzy wykształconych na uniwersytecie medycznym w Lusace.
- Nastawiałem się na lepianki, ale szpital był na naprawdę niezłym poziomie. Zapewne dlatego, że ma dofinansowanie ze Szwajcarii i USA, swój udział ma także Polska - opowiada. W ciągu dnia szpital korzysta z lamp słonecznych i agregatorów prądu na benzynę. Wieczorem jest zamknięty. Jedna z operacji, przy której asystował, wprawiła go w zdumienie.
- Kobieta miała usuwana macicę. Nie stosuje się tam narkozy, a jedynie znieczula specjalnymi gazami anestatycznymi. Kobieta była cały czas przytomna i śpiewała podczas operacji, a lekarze żartowali. Nic z powagi naszych sal operacyjnych - mówi.
Były jednak i mniej wesołe sytuacje.
- Szpitali jest mało, zdarzało się, że ludzie z dalekich stron nieśli chorych krewnych na własnych plecach. Czasem nie zdążyli na czas. Widziałem też pięcioletnią dziewczynkę. Molestowana przez ojczyma, została przez niego zarażona wirusem HIV. To plaga, tak samo jak malaria czy gruźlica płuc. Długość życia u kobiet to średnio 40 lat, a u mężczyzn - 38.

Za cukierki zrobią wszystko!

Lesław przywiózł ze sobą trochę podarunków - lekarstwa, smoczki i.. .słodycze. - Podczas badań przesiewowych, zacząłem rozdawać maluchom cukierki. Jedna z matek też się rzuciła, nie zwracając uwagi, że z rąk wysunęło jej się dziecko. Prawie je podeptała. Zauważyłem , że jeśli dzieci jest więcej, to rodzice koncentrują uwagę na najmłodszym - mówi.
Podkreśla, że zdobyte doświadczenia uważa za bezcenne. Czy jeszcze tam pojedzie? Na to pytanie na razie nie jest w stanie odpowiedzieć

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto