Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzęsła się ziemia pod Bytomiem

Bartłomiej Wnuk, MLG
Jadwiga Sokołowska (z lewej) oraz Janina i Józef Kasprzykowie pokazują szkody, które w ich kamienicy w Karbiu wywołało jedno z tąpnięć
Jadwiga Sokołowska (z lewej) oraz Janina i Józef Kasprzykowie pokazują szkody, które w ich kamienicy w Karbiu wywołało jedno z tąpnięć fot. Bartłomiej Wnuk.
Jak co roku na przełomie grudnia i stycznia, w nocy z wtorku na środę ubiegłego tygodnia w Bytomiu doszło do serii wstrząsów.

Najmocniej ziemia zadrżała o godz. 2.49 w centrum miasta i w Rozbarku oraz o godz. 3.06 w Bobrku, Miechowicach i Karbiu. Drugi wstrząs miał siłę aż 3,7 w skali Richtera, czyli był mocniejszy niż ten z grudnia ubiegłego roku, kiedy w wyniku wyrządzonych przez tąpnięcie szkód trzeba było ewakuować kilkanaście osób z jednej z bytomskich kamienic.

- Wstrząs obudził mnie w środku nocy. To było bardzo silne trzęsienie - mówi Jadwiga Sokołowska, mieszkanka Karbia. Pani Jadwiga do dzisiaj w pokoju gościnnym widzi skutki ostatniego silnego tąpnięcia, z wiosny tego roku. Jeszcze większe pęknięcia w ścianie obserwują jej sąsiedzi, Józef i Janina Kasprzykowie.


Silne, ale bez szkód

Tak jak przed rokiem, tak i w zeszłym tygodniu do wstrząsów doszło w jedynej działającej w Bytomiu kopalni "Bobrek-Centrum". Podobnie jak wtedy, wstrząs nie spowodował szkód pod ziemią, nic nie stało się również nikomu z załogi, co stanowi prawdziwe szczęście w nieszczęściu, ponieważ wstrząs, do którego doszło w Bobrku był jednym z najsilniejszych w historii polskiego górnictwa kamiennego.

Według relacji mieszkańców miast sąsiadujących z Bytomiem był on odczuwalny także m.in. w Chorzowie, Świętochłowicach i Siemianowicach Śląskich.

- To było bardzo silne trzęsienie. Pootwierały się drzwi od szafek i zakołysały lampy - relacjonuje Jadwiga Sokołowska z Karbia. Jednak Krzysztof Król, dyrektor Departamentu Górnictwa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach przyznaje, że zgłoszeń szkód nie było. - Ale ekipa kopalniana zauważyła między innymi pęknięty gzyms i uszczerbek jednego z kominów - mówi. Zeszłotygodniowe trzęsienie nazywa regionalnym.

Wstrząs, do którego doszło w kopalni "Centrum", określa się również mianem wysokoenergetycznego. Wstrząsów wysokoenergetycznych rocznie notuje się na Śląsku powyżej tysiąca, z czego kilkaset w Bytomiu.

"Bobrek-Centrum", jedyna kopalnie w Bytomiu będzie eksploatowała złoża przynajmniej do 2040 roku, do kiedy obowiązuje koncesja.

- W ciągu 11 miesięcy tego roku osiągnęliśmy bardzo dobry wynik, dzięki któremu Kompania Węglowa zarobi około 40 mln zł brutto - informował podczas tegorocznej Barbórki dyrektor KWK "Bobrek-Centrum" Leonard Klabis. Działalność kopalni niesie też negatywne skutki. Przez wieloletnią działalność górnictwa, dzięki któremu Bytom rozkwitał, dzisiaj obserwujemy lokalne obniżenia terenu, które skutkują szkodami w infrastrukturze drogowej i powodują zapadanie się budynków. - Uszkodzone są obiekty sakralne, mieszkalne, edukacyjne i zabytkowe. Częstą praktyką, której celem jest zatrzymanie powstawania dalszych szkód, jest zamurowywanie okien na parterach zabytkowych kamienic. Duże nakłady przeznaczamy na restaurację bytomskich świątyń. Niemalże cudem udało nam się uratować kościół Dobrego Pasterza w Karbiu - wyjaśniał w październiku prezydent Bytomia Piotr Koj podczas wizyty w Bytomiu sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. - Koszty usuwania szkód górniczych w parafii św. Jacka od 2004 roku wyniosły już ponad 5 mln zł. Niezależnie od tego , ile pieniędzy włożymy w walkę o ratowanie świątyni, to tylko kropla w morzu potrzeb - tłumaczył prezydent. - Widziałem, jak górnicy tuż po skończonej szychcie przychodzili kłaść posadzki. Pracowali często nawet do godziny 22, by potem rano znowu wstać do pracy o godzinie 5.30. Nie można zapomnieć o tym, że dla moich parafian górnictwo jest źródłem utrzymania, a nie tylko czymś, co wywołuje szkody w miejscowej architekturze - podkreślał ks. Tadeusz Paluch, proboszcz parafii św. Jacka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto