W Bytomiu zamontowano nowe kosze na psie nieczystości. Pojemniki mają ułatwić życie właścicielom czworonogów

Bytom: w mieście zamontowano nowe kosze na psie odchody

W połowie września rozpoczął się w Bytomiu montaż 35 nowych koszy na psie odchody. Pojemniki, wyposażone w woreczki, mają ułatwić życie właścicielom czworonogów w mieście.

- Praktycznie przy okazji każdego spotkania w dzielnicy zwracaliście uwagę na zbyt małą liczbę specjalnych koszy na psie odchody. Sam mam dwa psy i temat sprzątania po czworonożnych pupilach jest mi dobrze znany - napisał, w mediach społecznościowych, prezydent Mariusz Wołosz.

Kosze - z charakterystycznym napisem po śląsku: "kupy swego psioka sprzątej do hasioka" - udało się już zamontować m.in. na pl. Akademickim, przy al. Marka, skwerze ks. Adama Wiktora, a także w Parku Miejskim.

Kolejne pojemniki będą montowane również w innych częściach miasta - przedstawiciele bytomskiego magistratu zapowiedzieli, że pojawią się one również w Parku Grota w Suchej Górze, w Parku Amendy w Łagiewnikach czy na skwerze w Miechowicach. Czyli w miejscach, które często odwiedzają mieszkańcy wraz ze swoimi czworonożnymi pupilami. Jest ich całkiem sporo, patrząc po ilości komentarzy pod wpisem zamieszczonym na oficjalnym fanpage'u miasta ze wskazaniami, gdzie jeszcze powinny się one pojawić.

Zakup koszy wraz z zapasem woreczków kosztował miasto prawie 35 tys. zł. Urząd Miejski w Bytomiu przypomina także, że jeśli w pobliżu nie ma specjalnego pojemnika na odchody, można je wrzucać także do pojemników na niesegregowane odpady komunalne lub do zwykłych, ulicznych koszy.

Przypomnijmy, że każda osoba jest zobowiązana do ochrony terenów przeznaczonych do wspólnego użytku przed zanieczyszczeniami, w tym psimi odchodami. Za nieprzestrzeganie wspomnianego przepisu grozi mandat w wysokości 500 złotych.