W Bytomiu będą badać drzewa specjalnym tomografem. Miasto zakupiło nowoczesne urządzenie

Tomograf będzie badał bytomskie drzewa

Miasto nie tak dawno zakupiło - za kwotę ok. 50 tys. zł - sprzęt pozwalający określić stan drzewa wewnątrz jego pnia. Dzięki niemu w sposób bezinwazyjny będzie można ocenić ich kondycję. Tomograf wypróbowano już - na początku września - na placu kościoła św. Krzyża przy ul. Frenzla. Jak widać na powyższych zdjęciach, na obwodzie drzewa umieszczono specjalne czujniki.

Badanie wskaże czy konieczna jest wycinka, czy można np. zastosować odpowiednie zabiegi, aby móc je pozostawić na miejscu.

- Tomograf soniczny prześwietla pień drzewa w poprzek i podaje nam informacje na temat stopnia wypróchnienia, bądź braku wypróchnienia drzewa na tym poziomie. A program, który jest z tym urządzeniem kompatybilny oblicza nam wytrzymałość pnia na złamanie na danej płaszczyźnie. Tym sprzętem możemy prześwietlić drzewo na kilku warstwach - wyjaśnia Mirosław Szklarski z firmy Dalpinex.

Warto przypomnieć, że do tej pory wszelkie oględziny drzew były przeprowadzane przez dendrologa. Trzeba jednak pamiętać, że często nie były one wystarczająco precyzyjne - bowiem nie zawsze zewnętrzny stan drzewa wskazuje na choroby.

- Dzięki temu sprzętowi będziemy mogli wykonać pogłębioną diagnozę i zbadać te drzewa, które wskazał dendrolog. Badaniu poddawanych jest kilka warstw drzewa, a następnie powstanie obraz 3D pnia. To bardzo ważne, by określić czy dane drzewo może powodować zagrożenie dla bezpieczeństwa - dodaje natomiast Maciej Koźmiński, zastępca naczelnika Wydziału Inżynierii Środowiska.

Zakup tomografu to kolejne działanie, które ułatwią prace pracownikom Wydziału Inżynierii Środowiska. Dysponują oni także dronami do przeprowadzania kontroli środowiskowych.