Warunek drugi - musisz wybierać się poza granice Unii Europejskiej. Na wycieczkę do Szwajcarii, Rosji czy Norwegii, albo na pobytowe wczasy w Chorwacji, Tunezji, Turcji czy Tajlandii.
Po każdej z takich wypraw możesz bowiem odzyskać podatek VAT od kupionych tam towarów. Nie wszystkich i nie wszędzie tych samych, stąd też przed wyjazdem musisz spełnić jeszcze warunek trzeci - zawczasu sprawdzić, od jakich produktów możesz sobie odliczyć kwotę VAT-u, by później uniknąć rozczarowania (Norwegia nie zwraca VAT-u za żywność, Tunezja za żywność, tytoń i alkohol, a Chorwacja za paliwo). Rzecz w tym, że ze zdobyciem takiej listy może być największy problem. O ile pozyskanie takich informacji w przypadku Norwegii jest łatwe, to już wybierający się do np. Tunezji zdani są na własną inwencję (eksperci radzą, by próbować zdobyć takie informacje w ambasadzie).
Kiedy już wiemy, od czego i gdzie możemy sobie odliczyć VAT, pozostaje czujnie wypatrywać sklepów z logo "Tax Free". Po dokonanych tam zakupach powinniśmy zażądać od sprzedawcy potwierdzającego zakup formularza.
- To my musimy o tym pamiętać. Sprzedawca z "automatu" nam takiego formularza nie wystawi - podkreśla Jarosław Ferdyn z działu doradztwa podatkowego katowickiej Grupy Gumułka. Przypomina zarazem, że każdy kraj określa minimalną kwotę wartości zakupów, od których zwracany jest podatek. I tak, w Turcji starczyć kupić towary za ok. 14 złotych (choć sama procedura odzyskiwania pieniędzy jest bardzo czasochłonna), ale już w Chorwacji trzeba wydać ok. 270 złotych, w Tunezji ok. 420 zł, zaś w Rosji ok. 1050 złotych (kwoty podawane w złotówkach są orientacyjne, gdyż limity określone są w walutach narodowych tych krajów).
O zwrot pieniędzy należy upomnieć się przy wyjeździe. Podczas odprawy należy wówczas przedstawić dowód kupna, formularz "tax free", paszport oraz, rzecz jasna, sam produkt. Towar musi jednak pozostawać w oryginalnym opakowaniu i nie nosić śladów używania. Zwrot pieniędzy regulowany jest krajowymi przepisami, stąd też w każdym przypadku sytuacja może wyglądać zgoła inaczej.
- W Szwajcarii pieniądze można odzyskać od razu na granicy. W Norwegii natomiast podstawą zwrotu jest wypełniona deklaracja celna, którą wysyła się do sklepu, a ten później przelewa pieniądze na podane konto - wyjaśnia Jarosław Ferdyn.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
