Honorowy Obywatel Bytomia - Johannes Gayda
Dzięki Johannesowi Gaydzie bytomscy strażacy otrzymali w latach 90. wóz ratowniczo – gaśniczy, a Szpital nr 2 zyskał tomograf komputerowy. Bytomianin postarał się też o pieniądze na naprawę dachu kościoła św. Ducha i Zakładu Opiekuńczego Sióstr Boromeuszek przy ulicy Krakowskiej.
Mimo sędziwego wieku, nadal aktywnie angażuje się w życie Bytomia.
Dziękując za wyróżnienie, laureat podkreślał, że przy tej okazji cieszy go spotkanie z kolegami z straży pożarnej, z którą był związany przez 13 lat, aż do wyjazdu z Bytomia.
Radni gratulując nowemu honorowemu obywatelowi podkreślali, że jego związek z Bytomiem jest wyjątkowy. Sam burmistrz Recklinhausen twierdzi, że Jan Gajda ma dwa serca – jedno bije dla miasta niemieckiego, drugie dla polskiego. Wiele z osób nawiązywało do tych słów, a radny Alfred Pyrk zażartował: Powiem, że pan Gajda ma też dwie nogi. Jedną jest w Bytomiu, drugą w Recklinhausen – mówił radny.
Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, honorowy obywatel urodził się w 1930 r. w Bytomiu, w którym spędził również swe dzieciństwo. W Bytomiu także uczęszczał do szkół. Jako sześciolatek został zapisany do Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Józefczaka, a później do SP nr 3. Od roku 1940 kształcenie kontynuował w Miejskiej Szkole Średniej „Dietrich-Eckert-Mittelschule" przy ulicy Żeromskiego. W 1945 r. po wkroczeniu Armii Czerwonej zmuszony był jednak przerwać naukę. Jako piętnastolatek uniknął zaciągnięcia do volkssturmu, ale nie mógł jednak uchylić się od rozkazu radzieckiej komendatury wojskowej. Został wówczas skierowany na prace przy demontażu zakładów przemysłowych do Związku Radzieckiego. Los chciał jednak dla niego inaczej. Na początku kwietnia, kiedy miał wyruszać wraz z innymi młodymi bytomianami do Łabęd, okazało się, że ze względu na awarię parowozu wyjazd został przełożony na następny dzień. Zostali więc w Bytomiu. Wracając do domu Johannes Gajda spotkał szkolnego kolegę, który poinformował go, że placówka Straży Pożarnej w Bytomiu chce zatrudnić kilku młodych ludzi z dobrą znajomością rozkładu ulic. I tak trafił do strażaków. Pracował tam do 1958 roku. W ramach akcji łączenia rodzin, w 1959 r. Johannes Gayda wyjechał do Recklinghausen. Tak od razu włączył się w działania na rzecz współpracy obu miast.
Honorowi obywatele miasta
Przed II wojną światową tytuł honorowego obywatela miasta otrzymali Paul von Hindenburg oraz nadburmistrz Georg Brüning
Tytuły powojenne:
Hubert Kowol – proboszcz parafii św. Barbary w latach 1965-2000[44]
Jan Drabina – prof. dr hab., polski religioznawca, historyk, i mediewista, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego
Wiesław Ochman – śpiewak operowy
Aleksander Sieroń – prof. zw. dr hab. n. med. dr h.c., kierownik Oddziału Klinicznego Chorób Wewnętrznych, Angiologii i Medycyny Fizykalnej Katedry Chorób Wewnętrznych ŚUM, Ośrodka Diagnostyki i Terapii Laserowej oraz Centralnej Pracowni Endoskopii.[/i]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?