Likwidacja liceum w Bytomiu - w ZSO nr 1 będzie tylko gimnazjum i klasy specjalne

Likwidacja liceum w Bytomiu

- Przygotowywaliśmy się na to od dłuższego czasu - mówi dyrektorka Iwona Wanda Grygiel.
- Od dwóch lat nie robimy naboru. Klasa sportowa, która jest u nas, będzie tą ostatnią. Na pewno żałujemy, bo warunki i zaplecze dla klas sportowych mamy świetne. Także budynek jest ogromny. No i ci starsi zawsze się przydawali, bardzo chętnie pomagali młodszym kolegom, opiekowali się nimi. Ale cóż, taka była decyzja miasta i musimy się z nią pogodzić - dodaje.

Obecnie w tej jednej, ostatniej klasie liceum nr III, uczy się piętnaścioro uczniów.

Co jest przyczyną decyzji o likwidacji? Na to jednoznacznej odpowiedzi nie znajdziemy w uzasadnieniu uchwały. Radni jednak postanowili, że rangę szkoły sportowej w mieście przejmie Zespół Szkół nr 3 (Gimnazjum nr 4 i V Liceum Ogólnokształcące) , który ma zostać przekształcony w szkołę mistrzostwa sportowego. I to tam kierowani są uczniowie, którzy chcieliby wybrać klasę sportową. A co z kadrą z ZSO nr 1?

- Decyzje w sprawie zatrudnienia pracowników zostaną podjęte do 31 maja. Zakłada się, że wszyscy pracownicy znajdą zatrudnienie w innych jednostkach organizacyjnych bytomskiej oświaty - mówi Adam Grzesik z wydziału promocji i kontaktów z mediami Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

Obecny Budynek Zespołu Szkół nr 1 jest ogromny i aż prosi się, żeby go wykorzystać. Przed podziałem szkół na podstawowe i gimnazja, w czasach wyżu, kształciło się tu nawet około 2 tysięcy uczniów. Teraz na pięknych, kolorowych korytarzach są pustki, których nie są w stanie zapełnić sami gimnazjaliści (9 oddziałów i 185 uczniów). Ale dyrekcja sposób znalazła.

- Planujemy otworzyć tu klasy specjalne dla dzieci z wadami słuchu i autyzmem. W związku z tym pomysłem nasi nauczyciele już przeszli specjalne szkolenia. Mamy chętnych rodziców, planujemy spotkania z nimi i myślę, że jest duża szansa, aby utworzyć tu właśnie takie oddziały - wyjaśnia dyrektorka szkoły.