Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Liga hokejowa po nowemu

Jacek Sroka
Z obowiązującego w tym sezonie w hokejowej ekstralidze systemu rozgrywek nikt nie jest zadowolony. Drużyny grają praktycznie na okrągło, ale niewiele z tego wynika, bo role w tabeli zostały rozdzielone już po pierwszej fazie zmagań i obecnie wszyscy czekają tylko na play off.

W Tychach przedstawiciele klubów dyskutowali o zmianach jakie powinny zajść w ligowych zmaganiach w następnym sezonie.

- W obecnie obowiązujących rozgrywkach jest sporo organizacyjnych i regulaminowych uchybień. Na spotkaniu z przedstawicielem związku przedstawiliśmy swoje racje i powiedzieliśmy, co nam nie odpowiada w tym systemie - powiedział prezes Naprzodu Janów Janusz Grycner.

Klubowe uwagi skrzętnie notował wiceprezes PZHL Rafał Wysocki, przewodniczący wydziału ds. Polskiej Ligi Hokejowej. Było ich naprawdę sporo, bo obecny system po prostu się nie sprawdził.

- Musimy dopracować system bonusów, aby wiedzieć za co przysługuje klubom dodatkowy plus przed play offem. Dyskusji wymaga też ilość spotkań, które drużyny rozgrywają w sezonie zasadniczym. W tej chwili widać wyraźnie, że granie w grupie sześciu zespołów ciągle z tymi samymi rywalami jest zbyt monotonne - stwierdził dyrektor GKS Tychy Karol Pawlik.

Podczas spotkania podnoszono też sprawę ilości obcokrajowców dopuszczonych do rozgrywek. W tym sezonie w drużynie w jednym meczu może grać czterech zagranicznych hokeistów. W następnym PZHL chce zmniejszyć limit do trzech, ale kluby stanowczo się temu sprzeciwiają domagając się podniesienia limitu do pięciu graczy (tak było w poprzednim sezonie), a są też tacy, którzy chcieliby mieć 7-8 obcokrajowców w zespole.

Projekt nowego systemu rozgrywek ma być gotowy w marcu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto