18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krystyny odwiedziły Bytom

Olga Wiśniowska
Olga Wiśniowska
Ponad sto Krystyn z całego kraju spotkało się dzisiaj w Bytomiu. Zwiedzały “od kuchni” Operę Śląską, Elektociepłownię Szmombierki, a wieczorem pojadą do Dolomitów Doliny Sportowej, na Bytomska Noc Świętojańską.

Krystyny po raz pierwszy spotkały się razem w Bytomiu. Niektóre gościły już w Operze Śląskiej, ale większość nigdy nie miała okazji wejść za kulisy. Zanim jednak to nastąpiło, specjalnie dla Krysiek zaśpiewał tenor Juliusz Ursyn-Niemcewicz. Koncert rozpoczął chwilą ciszy pamięci tragicznie zmarłej Krystyny Bochenek, inicjatorki spotkań pań o tym imieniu.

- Występ zadedykowałem Krysi Bochenek, to była wspaniała kobieta. Krystyny to wspaniała publiczność, bardzo wdzięczna, śpiewanie dla nich daje dużo radości. Nawet Jan Kiepura nie dostał od nich tylu pocałunków, co ja - śmieje się Juliusz Ursyn-Niemcewicz.

Panie również znakomicie się bawiły podczas występu. Śpiewak porywał je na środek i razem z nimi występował.

- To było bardzo przyjemne. Chociaż mieszkam w Chorzowie, Operę odwiedzam po raz pierwszy, bardzo mi się podoba - mówi Krystyna Droś.

Po koncercie Krysie zwiedziły zakamarki Opery i poznały jej historię. Podziwiały m.in. salę baletową i niektóre pracownie.

- Specjalnie dla pań nawet nauczyłyśmy się obsługi żelaznej kurtyny, której działanie pokazujemy. Chcemy wytłumaczyć jak działa, i dlaczego jest potrzebna - tłumaczy Krystyna Jankowiak, kierownik działu imprez i reklamy, która oprowadzała swoje imienniczki.

Później Krysie zwiedziły Elektrociepłownię Szombierki, gdzie specjalnie dla nich zagrała Orkiestra Dęta “Bytom”. Wieczorem pojadą do Dolomitów Sportowej Doliny, gdzie razem z bytomianami posłuchają i obejrzą widowisko w wykonaniu artystów Opery Śląskiej i Teatru Muzycznego z Kaliningradu. Będzie to opera “Nabucco” Giuseppe Verdiego.

Sobotnie spotkanie Krystyn było wyjątkowe, bo odbyło się bez udziału jednej z najważniejszych z nich, Krystyny Bochenek, pomysłodawczyni i jednej z organizatorek spotkań swoich imienniczek.

- Wierze, że Krysia siedzi sobie teraz gdzieś na chmurce i z góry dogląda, jak sobie radzimy. Chcemy kontynuować jej dzieło, szkoda by było tego zaprzepaścić. Kobiety chcą się spotykać, przyjaźnią się, więc będziemy to kontynuować - zapowiada Krystyna Klaczkowska, jedna z organizatorek spotkań.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto