Kryminalna Bytomska Gra Miejska
Na starcie stawili się zarówno wytrawni uczestnicy, jak i ci, którzy po raz pierwszy postanowili wziąć udział w zabawie organizowanej przez studentów.
Każda z edycji ma swój motyw przewodni. Była już zabawa w stylu PRL-u czy pod hasłem ekologii. W tej było porwanie pracownicy Bytomskiego Centrum Kultury. Uczestnicy dostali mapę miasta , infografikę i zadania do wykonania. Trzeba było wykazać się dobrym kojarzeniem, inteligencją i wyobraźnią, znajomością topografii miasta i...niezłą kondycją fizyczną. Podczas prawie 3 godzin uczestnicy musieli odwiedzić kilkanaście miejsc, aby zebrać wskazówki od agentów i detektywów oraz spotkać się z mafią.
- Było trudno- mówi Zuzanna, czternastoletnia bytomianka, która uczestniczyła w grze już po raz czwarty. - Ale zabawa tak mnie wciągnęła, że nie wyobrażam sobie, abym nie brał udziału. Poznaję swoje miasto od zupełnie innej strony no i emocje. Kojarzę już też moich przeciwników, bo wiele z osób to stali bywalcy tej zabawy. To wciąga. A o poziomie świadczy fakt, że znajomy mojej mamy, który brał udział w zabrzańskiej grze miejskiej i zdobył tam pierwsze miejsce, w Bytomiu miał zaledwie kilka punktów - dodaje.
Aby dać szansę wszystkim uczestnikom, organizatorzy rozdają mapy. Ale dobra znajomość ulic z pewnością pomaga.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?