Wracający po zakończeniu nocnej służby policjant , zauważył na ul. Katowickiej dwóch mężczyzn bijących trzeciego . Funkcjonariusz powiadomił dyżurnego i podjął interwencję. Wspólnie z wezwanym patrolem zatrzymał 23- i 26-letnich napastników. Pochodzący z Bytomia mężczyźni byli nietrzeźwi – każdy z nich miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze ustalili, że poturbowany mężczyzna, także pijany(ponad 2 promile alkoholu w organizmie) ma 30 lat i też jest bytomianinem.
Okazało się, że chwilę wcześniej rozbił wartą około 800 złotych szybę wystawową w pobliskim zakładzie krawieckim. Przechodzący obok mężczyźni postanowili go zatrzymać. Zamiast jednak wezwać policję, sami zaczęli wymierzać karę.
Przepisy prawa pozwalają na tzw. „obywatelskie zatrzymanie”. Zabronione natomiast jest nieuzasadnione używanie siły, a jak dotychczas wszystko wskazuje, w tym przypadku prawdopodobnie tak było.
Trzydziestolatek odpowie za wandalizm, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Dwaj pozostali mężczyźni najprawdopodobniej usłyszą zarzuty pobicia, co jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?