Po odwiertach wykonanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, na bytomskim odcinku autostrady A1, prace zaczęli także śledczy. Na zlecenie prokuratury od piątku próbki ziemi w pasie autostrady pobiera grupa geologów. To efekt afery, jaką dwa tygodnie temu wykryło Centralne Biuro Śledcze.
Okazało się, że jedna z firm prowadząca prace przy budowie A1 kradła cenny dolomit i zastępowała go zwykłą ziemią. Teraz trwa sprawdzenie, czy autostrada jest bezpieczna. Wcześniej swoje badania przeprowadzała także GDDKiA.
- Z powodu opadów deszczu opóźniły się próby nośności, ale ostateczne wyniki będą w najbliższych dniach - mówi Marcin Hadaj, rzecznik GDDKiA.
Wideo
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!