Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciekawostka: Bytomianin pokazuje miasto na pocztówkach trójwymiarowych

Katarzyna Nylec
No i mamy się czym pochwalić. Marcin Mazurowski, autor nietypowych pocztówek w trójwymiarze zdobył uznanie Polskiej Organizacji Turystycznej.

Pocztówki prezentujące charakterystyczne, warte uwagi miejsca Bytomia zwróciły uwagę kapituły w konkursie "Pamiątka z regionu". Jego organizator - Polska Organizacja Turystyczna postanowiła przyznać szczególnie wyróżnienie autorowi fotografii - Marcinowi Mazurowskiemu. Bytomianin wysłał na konkurs dwie z trzech niezwykłych serii pocztówek, bądź co bądź, promujących nasze miasto na szczeblu krajowym.
- Szkoda, że pomysł został doceniony dopiero przez POT. Pomimo prób nie udało mi się nawiązać współpracy z Urzędem Miasta w Bytomiu. Wydawać by się mogło, że władzy lokalnej najbardziej powinno zależeć na promocji perełek. Mój zamysł był taki, by bytomianie dostali coś ekskluzywnego co łączy się z ich miastem - mówi Mazurowski.

Cuda architektoniczne niezależny fotograf wyłowił podczas codziennych spacerów po mieście. Jedna z serii zgłoszonych do konkursu to 18 widoków z miasta. Na zdjęciach ujrzymy między innymi: szyb "Krystyna", koksownię huty "Bobrek", elektrociepłownię Szombierki, budynek kina "Gloria" lub Plac Klasztorny. Kolejna kolekcja wprawiła w osłupienie jurorów, bo fotografie wiernie odzwierciedlają rzeczywistość. Takie wrażenie gwarantuje technika w wersji ... 3D! Przypomnijmy, że pan Marcin jest pierwszą osobą w okolicy, która sięgnęła w swojej pracy twórczej po tego typu model prezentacji. Pocztówki można oglądać za pomocą okularów anaglificznych. - Technologia 3D doskonale nadaje się do pokazania form przestrzennych - zapewnia pan Marcin. Jak udaje się osiągnąć efekt 3D? - Banalnie proste. Wystarczy nałożyć na siebie dwa odpowiednio rozsunięte zdjęcia. Konieczne są też dwa plany - dodaje. W formacie 3D bez wychodzenia z domu zobaczymy między innymi rzeźbę zdobiącą kamienicę u zbiegu ulicy Sądowej i Powstańców Warszawskich albo krucyfiks na cmentarzu Mater Dolorosa.

Pamiątki nie tylko nie porażają, jak większość widokówek, kiczem, ale skłaniają do refleksji. Jak choćby te wykonane na terenie bytomskich nekropolii. Od tej tematyki Mazurowski nigdy się nie odcina. Tylko czekać, aż światło dzienne ujrzą zdjęcia wykonane na cmentarzu w Zagłębiu. Bytomianin ukazuje inny wymiar codzienności przez pryzmat zniszczonych, zapomnianych pomników. Wystawa ma zostać otwarta przed 1 listopada 2011, ale inicjatywa już jest w trakcie realizacji.

Serie pocztówek Mazurowskiego są dostępne między innymi w Bytomskim Centrum Kultury. - Mamy w sprzedaży dwie kolekcje - pocztówki czarno-białe oraz te w trójwymiarze z okularami - mówi Magdalena Podziewska z BCK-u. Pierwsze są w cenie 1,50 zł za sztukę, natomiast w formacie 3D kosztują 20 złotych (18 sztuk w komplecie). Komu nie uda się kupić pamiątek w BCK-u, warto zapytać w księgarni przy placu Kościuszki, naprzeciw kościoła pw. św. Trójcy oraz w punkcie na skrzyżowaniu ulicy Korfantego i Krakowskiej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto