Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cięcie kosztów w Bytomskim Przedsiębiorstwie Komunalnym

Redakcja
Politykę minimalizacji kosztów w Przedsiębiorstwie od października 2012 roku realizuje powołany wówczas Zarząd Spółki. Dzięki wdrożonym rozwiązaniom oszczędności są naprawdę spore. - Od początku konsekwentnie realizujemy politykę ograniczania kosztów. To właśnie dzięki temu 2013 rok udało nam się zakończyć dodatnim wynikiem finansowym na poziomie +3,1 mln zł, podczas gdy dla porównania wynik finansowy za rok 2011 zamknął się stratą -14,7 mln zł - mówi Dawid Zięba, prezes zarządu Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.

Aby zredukować bieżące koszty funkcjonowania firmy, zarząd podjął szereg odważnych decyzji. Dzięki realizacji programu naprawczego oraz reorganizacji Spółki udało się poczynić oszczędności na poziomie 323 tys. zł miesięcznie. Między innymi w tym celu Przedsiębiorstwo wzięło udział w finansowanym ze środków unijnych projekcie Instrument Szybkiego Reagowania, którego zadaniem jest uporządkowanie polityki HR. Na poprawę kondycji finansowej BPK bez wątpienia wpłynęły również czynności podjęte w celu ograniczenia strat wody. Dzięki wprowadzeniu kompleksowych rozwiązań na przestrzeni dwóch lat udało się zredukować straty wody z 14 do 7,9%. Jak zapowiada prezes BPK, to dopiero początek zmian.

- Cały czas szukamy nowych rozwiązań, które pozwoliłyby nam zminimalizować wydatki. W tym celu w ostatnim czasie zakupiliśmy samochód do czyszczenia kanalizacji z systemem recyklingu wody - wyjaśnia prezes BPK. Chociaż zakup takiego urządzenia nie należy do najtańszych, bo samochód kosztował ok. 1,4 mln zł, w perspektywie niedługiego czasu jest bardzo korzystną inwestycją. Dotychczas bowiem, zlecając czyszczenie kanalizacji firmom zewnętrznym BPK musiało liczyć się z wydatkiem rzędu 850 tysięcy złotych rocznie. Do tej pory bytomskie wodociągi były jedynym na Śląsku tak dużym przedsiębiorstwem nieposiadającym tego rodzaju sprzętu.

- Większość prezesów przedsiębiorstw wodociągowych działających w miastach ościennych nie mogła tego zrozumieć, a i w mojej opinii ta sytuacja była niedorzeczna - dodaje Dawid Zięba.

Zakupiony przez BPK samochód ciśnieniowy to jeden z najnowocześniejszych modeli dostępnych na rynku. System recyklingu oszczędza nie tylko wodę, ale i czas. Pozwala bowiem na dłuższą pracę w terenie, bo zasysana z sieci woda jest ponownie wykorzystywana do czyszczenia kanalizacji. W zbiorniku pozostają więc jedynie osady. Masa całkowita samochodu sięga 26 ton, a pojemność zbiornika wynosi 12 tys. dm3.

- Jeśli chcemy działać skutecznie, a przy tym nie wydawać pieniędzy bezsensownie, posiadanie własnego samochodu ciśnieniowego jest koniecznością. Jest on bowiem narzędziem wykorzystywanym w codziennej pracy. Bez niego nie da się utrzymywać poprawnego stanu sieci kanalizacyjnej - podkreśla prezes Zięba. Pojawienie się samochodu ciśnieniowego w Bytomiu na pewno nie pozostanie obojętne dla mieszkańców. Czyszczenie kanalizacji będzie przebiegało sprawniej i taniej.

- Dzięki temu będziemy mogli pracować efektywniej, a to z całą pewnością pozytywnie wpłynie na komfort życia bytomian - dodaje prezes.

Obecnie BPK eksploatuje ponad 800 km sieci kanalizacyjnej oraz ponad 500 km sieci wodociągowej. Zapewnienie prawidłowego funkcjonowania tak obszernej infrastruktury wymaga wprowadzania coraz to nowszych rozwiązań, dlatego Spółka planuje kolejne inwestycje w nowoczesny sprzęt służący utrzymaniu i konserwacji sieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto