Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bytomski Dom Pomocy Społecznej obchodził 15-lecie działalności [ZDJĘCIA]

Iwona Makarska
Dom Pomocy Społecznej w Bytomiu świętował 15-lecie istnienia. W ośrodku mieszka 135 mieszkańców. Uczestniczą m.in. w warsztatach kulinarnych i arteterapii.

Mija 15 lat odkąd Dom Pomocy Społecznej przy ul. Dworcowej w Bytomiu przyjął w swoje mury pierwszych mieszkańców. Placówka świętowała 25 listopada. Były kwiaty, podziękowania i łzy wzruszenia.

Marian Didyk mieszka w DPS-ie od dziesięciu lat. Ma rodzinę w Zabrzu, ale jak twierdzi - zajmuje się ona swoimi sprawami.

– Nie radziłem sobie w życiu i tak tu trafiłem. Czekałem cztery lata. Na początku nie moglem się przyzwyczaić, ale teraz jestem zadowolony – mówi. – Dobrze wspominam wszystkie wydarzenia w domu, takie jak wspólne święta, czy imprezy. Staram się być aktywny. We wrześniu reprezentowałem nasz dom w Bytomskim Półmaratonie. Przebiegłem dystans 10 km w godzinę i osiem minut – dodaje z dumą. Mieszkaniec lubi też gotować i kiedy tylko jest okazja bierze też udział w warsztatach kulinarnych. Oprócz tego jest w radzie mieszkańców.

Przypomnijmy, że przez lata swojego istnienia budynek obecnego DPS-u służył ludziom ubogim, chorym, niepełnosprawnym, a także osieroconym dzieciom. Działalność prowadzona była przez zgromadzenia zakonne i stowarzyszenia.

Dziś w Domu Pomocy Społecznej, należącym do gminy, mieszka 135 osób przewlekle chorych psychicznie. Personel ośrodka składa się 85 pracowników, wśród których są m.in. pracownicy socjalni, opiekunowie, terapeuci i pielęgniarki.

– Pracujemy z osobami chorymi, które często swojej choroby nie są świadome i dają upust emocjom. Często jesteśmy ich odbiorcami – wyjaśnia Joanna Jeleniewska, pracownik domu. – To wymagająca praca, ale satysfakcja, którą z niej mamy, jest dwa razy większa, niż codzienne trudy. Bez pasji ciężko byłoby tutaj wytrzymać – dodaje.

Jak dom zmieniał się przez te wszystkie lata? Zapytaliśmy o to dyrektora Grzegorza Baranowskiego. – Dawniej skupialiśmy się na opiece, obecnie przechodzimy do działań, mających na celu jak największe usamodzielnienie mieszkańców. Jednej z mieszkanek daliśmy u nas pracę – wyjaśnia. – Dom wyróżnia przekrój wiekowy. Mieszkańcy mają od 20 do 100 lat. Rocznie przyjmujemy od 7 do 10 nowych osób. To są osoby bardzo aktywne. Prowadzimy dla nich np. kulinoterapię, arteterapię, choreoterapię. Uczymy tego, co w życiu potrzebne, organizujemy im wyjazdy integracyjne – dodaje.

DPS planuje zrealizować projekt dotyczący udostępnienia mieszkań chronionych mieszkańcom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto