W piątek wieczorem, oficer dyżurny bytomskiej komendy otrzymał informację, że przy ul. Matejki ktoś strzela z broni pneumatycznej.
Przechodnie wskazali policjantom mieszkanie, z którego dochodziły strzały. Kiedy funkcjonariusze dochodzili do mieszkania, usłyszeli strzały skierowane w swoim kierunku. Zatrzymali 44-letniego mężczyznę. Był pijany, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci znaleźli przy nim pistolet pneumatyczny wraz z metalowymi kulkami.
Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Śledczy z komendy ustalają, czy bytomianin powinien mieć pozwolenie na tego typu broń. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Prokurator objął go policyjnym dozorem oraz nałożył na niego 2 tysiące złotych poręczenia majątkowego. Teraz może mu nawet grozić do 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?