W środę zostanie przesłuchany mężczyzna podejrzany o to, że przez niego stracił życie jego 38-letni znajomy. Na razie sprawa nie jest jeszcze jednoznaczna. Wiadomo, że między mężczyznami doszło do sprzeczki i bójki, w wyniku której ofiara trafiła do szpitala. Tam 38-latek zmarł.
- Sytuacja miała miejsce z soboty na niedzielę. Małżeństwo spędzało wieczór w restauracji "Piwnice Gorywodów" przy ul. Strażackiej - mówi Tomasz Bobrek, rzecznik prasowy bytomskiej policji. Tam spotkało dawnego znajomego, 30-letniego bytomianina. Doszło między nimi do kłótni. Cała trójka opuściła lokal. Małżeństwo skierowało się w stronę CH Agora.
- W pewnym momencie kobieta oddaliła się. Kiedy wróciła, jej mąż w ciężkim stanie leżał na ulicy - mówi Tomasz Bobrek. Obecnie policja przesłuchuje świadków i sprawdza nagrania z monitoringu, zarówno miejskiego, jak i kamer sklepów. Przeprowadzono sekcję zwłok. Nieoficjalnie wyniki mówią, że przyczyną śmierci mogło być uderzenie czaszką w twarde podłoże.
- Podejrzany został zatrzymany. W środę zapadnie decyzja o tym, jakie zarzuty będą mu przedstawione - mówi Tomasz Bobrek.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?