. - Takie było zamierzenie - tłumaczy Ewa. - Kobiety na moich zdjęciach są częścią miasta, ale nie dominują w pejzażu, tylko go podkreślają. Ich stylizacja jest różna, czasem na zasadzie syntezy, czasem kontrastu - tłumaczy Ewa. Pomysł zrodził się z tego, aby pokazać wyjątkowe miejsca w Bytomiu. Zobaczymy więc Srebrne Stawy, ale i... oczyszczalnię ścieków, hałdy przy Siemianowickiej, wnętrza kamienicy, gdzie mieści się siedziba bytomskich wodociągów, willę dawnego burmistrza, dawną piekarnię, gdzie dziś jest restauracja. Drugim celem jest integracja bytomskich kobiet, podkreślenie ich jako grupy. Dlatego żadna nie pokazuje w całości twarzy. Projekt trwał 4 miesiące. I, jak przyznaje autorka, wymagał poświęcenia - jak wstawanie świtem, niezależnie od pogody. - Chciałabym pokazać zdjęcia w jeszcze kilku innych miejscach. Wyjść z Bytomiem- poza Bytom - dodaje Ewa.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?