Kamienica została wybudowana w 1898 r. Od lat stoi pusta i niszczeje. W 2004 roku została sprzedana bizneswoman, która kilka razy próbowała sprzedać budynek. W obronie kamienicy stanęli mieszkańcy Bytomia. Pikietowali, założyli profil na Facebooku. Przeciw zniszczeniu kamienicy protestowali jeszcze w czwartek.
- Nie ma tu żadnych śladów szkód górniczych, a spustoszenia w środku spowodowali miejscowi złomiarze - mówi Edward Nowak. - Kamienica jest po prostu zaniedbana.
Właścicielka uważa zaś, że już kiedy kupowała budynek, był w fatalnym stanie.
- W latach 2004-2007 włożyłam w remont mnóstwo pieniędzy - broni się Krystyna Gluck. - Od 2008 roku próbuję go sprzedać, ale z powodu złego zagospodarowania przestrzennego nikt nie chce budynku kupić.
Mówi też, że oferowała sprzedaż kamienicy miastu, ale władze nie chcą z nią rozmawiać w tej sprawie. - Nie rozumiem nagonki na moją osobę, bo przecież walczyłam o remont kamienicy. Jedynym wyjściem z sytuacji jest teraz wyburzenie - dodaje.
Na rozbiórkę wyraził już zgodę miejski konserwator zabytków po tym, jak otrzymał wniosek inspektora nadzoru budowlanego, dotyczący stanu zabytku.
- To wizytówka Bytomia. Jeżeli zostanie wyburzona, w mie-ście powstanie kolejny pusty plac po ruinie - ubolewa Grzegorz Nowak, radny z Bytomia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?