Bytom: filary pod główną konstrukcję dachu lodowiska już stoją!

Śmiało można powiedzieć, że tempo prac przy ul. Pułaskiego jest ekspresowe i robi wrażenie. Postawiono już wszystkie 24 filary, na których opierać się będzie główna konstrukcja dachu lodowiska. Rozpoczął się ponadto montaż dźwigarów z drewna klejonego, które mają za zadanie wspierać dach.

Nowa hala lodowiska pomieści ponad 1400 widzów. Wiadomo także, że będzie posiadała 11 szatni, ponadto w obiekcie znajdą się: strefa VIP, punkt gastronomiczny, lokale administracyjne, sala konferencyjna oraz pomieszczenia do wykorzystania (np. jako sauna czy siłownia). Bytomski obiekt będzie spełniał wymogi Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, które są związane z transmisją meczów (m.in. znajdą się miejsca dla spikerów oraz dziennikarzy). Natomiast w okresie letnim ma być wykorzystywany jako rolkowisko, zarówno dla zawodników (ważny aspekt w szkoleniu), jak i mieszkańców. Główna konstrukcja nośna bytomskiego lodowiska będzie wykonana w technologii żelbetowej.

Mirosław Minkina, prezes zarządu Polskiego Związku Hokeja na Lodzie zaznaczył, że będą mogły się tu odbywać turnieje mistrzowskie w kategoriach juniorskich.

Istniejący budynek szatniowo-administracyjny zostanie zarówno zmodernizowany, ale przede wszystkim wkomponowany w nowy obiekt, aby stanowić z nim jedną całość. Na parterze - jak zapowiedziano - znajdzie się też miejsce na małą część hotelową.

Cała inwestycja ma kosztować około 40 milionów złotych, z czego 15 mln to środki, które miasto pozyskało miasto w ramach dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Lodowisko w Bytomiu będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów w regionie.

- To jest nasze oczko w głowie. Każdy rysunek jest analizowany. Rozważamy jeszcze inne możliwości, żeby całość spełniła nasze oczekiwania. Tyle lat na to czekaliśmy, chcemy więc żeby ten obiekt był wizytówką miasta - tłumaczy Adam Fras, wiceprezydent Bytomia.

Jeśli wszystkie terminy zostaną dotrzymane, to prace powinny się zakończyć pod koniec września 2021 roku.