Od kilku tygodni trwa odbudowa torowiska dla tramwaju nr 7, który łączył Bytom ze Świętochłowicami od ponad stu lat. Linia przeżyła obie wojny światowe i kilka ustrojów politycznych. Funkcjonowała od 1901 do 2008 roku, aż do remontu ulic Łagiewnickiej i Świętochłowickiej. Dopiero wtedy siódemka miała okazać się mniej szczęśliwa. Na czas modernizacji tych ulic, linia została zawieszona, bo przecinała remontowaną jezdnię w dwóch punktach, znacznie utrudniając prace. Po zakończonym remoncie zawieszenie linii nr 7 miało jednak oznaczać likwidację.
Remont torów tramwajowych w Bytomiu. Jeden tor, czy dwa?
Najpierw brano pod uwagę reorganizację tej linii jednotorowo z mijanką na wysokości ul. Szybów Rycerskich. - Odbudowa jednotorowa nie byłaby dobrym rozwiązaniem - mówi Andrzej Kostek, szef bytomskiej zajezdni tramwajowej. - Dzisiaj odcinki mijankowe, jednotorowe, są a nachronizmem. Zwłaszcza, że linia nr 7 do 2008 roku na sporym odcinku funkcjonowała jako linia dwutorowa- dodaje.
Powoli znika już drewniany podkład
Ostatecznie wyrażono zgodę na całościową odbudowę tras. - Przygotowanie gruntu pod to torowisko to musi być solidna robota. Jeden wagon waży 16 ton netto, stąd prawie metrowe wykopy - dodaje Andrzej Kostek. Na początkowym odcinku odbudowy, czyli na wysokości Powiatowego Urzędu Pracy (Bytom Zamłynie) ustawiono już kilkanaście słupów trakcyjnych. Niedługo nie będzie też śladów po kawałkach starych torów i zniknie symboliczny drewniany podkład, który można zobaczyć w Świętochłowicach, niedaleko przystanku Łagiewniki - Targowisko. - To symboliczne miejsce, koniec torowiska, które funkcjonowało tu od przeszło 100 lat. Teraz jest tu podkład, który pełni funkcję odbojnicy - ogranicznika. Za rok i po tym symbolu nie powinno być już śladu - mówi Andrzej Kostek.
A na ul. Moniuszki
...trochę fuszerki. Remont torowiska na tej ulicy najpierw zakończył się z opóźnieniem. Mieszkańcy szybko spostrzegli mankamenty i niedoróbki. Brakuje choćby wypełnień pomiędzy kostkami nawierzchni. - Wykonawca robót - firma Skanska S.A., zgłosiła przygotowanie do odbioru technicznego 3 czerwca- mówi Adam Grzesik z wydziału Promocji i Kontaktów z Mediami.- W oględzinach uczestniczyli przedstawiciele UM oraz MZDiM, którzy stwierdzili wady w zakresie wykonania nawierzchni jezdni oraz oznakowania drogowego. Wykonawca ma czas na poprawki do 30 czerwca - dodaje Grzesik.
Zobacz nasz materiał sprzed kilku dni ze zdjęciami z budowy linii nr 7
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
