Bartyla traci większość w radzie. Powstaje nowy klub

To nie jest dobry okres dla prezydenta Bytomia. Niedawny wyciek raportu Deloitte, który pokazał, że z Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego zamiast wody popłynęły miliony złotych w formie sponsoringu bytomskich spółek i stowarzyszeń sportowych (w tym Polonii Bytom tak sekcji hokejowej jak i piłkarskiej), czy 6 mln zł, które były nadwyżką za system gospodarki komunalnej w mieście sprawiły, że w mieście zawrzało. Do tego miasto boryka się z problemami finansowymi, stąd niedawno podjęto uchwałę o emisji obligacji wartych ponad 30 mln zł, by jakoś związać koniec z końcem.

Jak widać, to nie koniec problemów prezydenta miasta, ponieważ rozpada mu się koalicja, dzięki której rządził i dzielił w radzie miasta. Trzech radnych dotychczas wspierających jego działania - Michał Napierała, Dariusz Laksa oraz Mariusz Kurzątkowski, odwróciło się od koalicji i postanowili założyć nowy klub: Stowarzyszenie Budujemy Bytom.

W czwartek natomiast prezydent będzie musiał się tłumaczyć ze skandalicznego raportu Deloitte na zwołanej przez radnych nadzwyczajnej sesji rady miasta. Sesja rozpocznie się o godz. 15.