Leszek Engelking tłumaczył dzieła literackie z języka angielskiego, czeskiego, słowackiego, rosyjskiego. Dzięki jego pracy Polacy mogli czytać takich autorów jak: Vladimir Nabokov, T.S. Eliot, Ladislav Klíma, Jáchym Topol czy Marina Cwietajewa.
Autor urodził się w Bytomiu i wielokrotnie wracał do tego miasta. W 2018 roku, podczas III Światowego Zjazdu Bytomian, premierę miała jego książka „Bytom w literaturze. Dzieła, miejsce, zakorzenienie, tożsamość, mit”
O śmierci znanego tłumacza poinformował jego syn Wojciech Engelking, także pisarz i publicysta.
- 22 października 2022 roku zmarł mój ojciec, Leszek Engelking. Był - przede wszystkim - tłumaczem, wiernym polszczyźnie i językom, z których na nią przekładał, a także pisarzom, których dzieła ujmował w naszej mowie - napisał Wojciech Engelking w mediach społecznościowych. - Van Veen i Ada u Nabokova rozmawiają po polsku jego rzeczownikami i czasownikami, wyrok wydany jego polskimi słowami dostaje Cyncynat w „Zaproszeniu na egzekucję”, jego polskie przymiotniki i przyimki znajdują się w wierszach Bukowskiego i Garcii Lorki. Ostatni przekład, którego nie ukończył, to pełne tłumaczenie „Cantos” Ezry Pounda. Lubił żużel, lagera, svíčkovą na smetaně w U Černého vola w Pradze, perfumy Armaniego i klub piłkarski Polonia Bytom. Cześć jego pamięci - dodał.
Termin pogrzebu nie jest jeszcze znany.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?