Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ratownictwo Górnicze w Bytomiu obchodzi 115-lecie. Zdjęcia z dnia otwartego „Zawsze idziemy po żywego”

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
BYTOM: Ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego S.A. są dysponowani do akcji zawałowych, metanowych, przeciwpożarowych, które niestety dosyć często występują w naszych kopalniach. To właśnie pod ich opieką jest górnictwo w całej Polsce. - Trzeba mieć do tego powołanie. Idę do pracy i muszę tym ludziom pomocy. Nie możemy myśleć o tym, co nam grozi. Oczywiście, każdy z nas się boi. Każdy z nas ma ten strach w sobie, ale musimy myśleć najpierw o poszkodowanych. „Zawsze idziemy po żywego” – opowiada nam Michał Strąskowiak, nurek, ratownik górniczy.

Zorganizowane Ratownictwo Górnicze na Ziemiach Polskich obchodzi 115-lecie. Z tej okazji Centralna Stacja Pogotowia Ratowniczego w Bytomiu zorganizowała dzień otwarty. Odbył się 23 września.

- Pokazujemy czym dysponuje Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego. Głównie sprzęt, który jest wykorzystywany podczas akcji ratowniczych przez naszych zawodowych ratowników górniczych. Są to wozy bojowe, sprzęty różnorakiej maści, wysoko specjalistyczny i trzeba przyznać – dosyć drogi – mówi Robert Wnorowski, rzecznik prasowy Centralnej Stacja Ratownictwa Górniczego S.A. w Bytomiu.

Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego. „Każdy sprzęt jest niezwykle ważny w ratowaniu ludzkiego życia”

Do Bytomia przyjechały dzieci ze szkół z okolicznych miast. Atrakcji nie brakowało. Wszyscy mogli zobaczyć, jak wygląda aparat roboczy czy pokazy grupy alpinistycznej. Oprócz tego został zorganizowany również kurs pierwszej pomocy.

- Chcieliśmy połączyć przyjemne z pożytecznym i zorganizowaliśmy również punkt kwalifikowanej pierwszej pomocy. Prowadzimy takie szkolenie dla ratowników-górników Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego – dodaje Robert Wnorowski.

Największą atrakcją był jednak sprzęt ratowniczy, który jest wykorzystywany przez ratowników podczas różnych akcji – zawałowych, metanowych, przeciwpożarowych.

- Każdy sprzęt, który dzisiaj prezentujemy jest niezwykle ważny w ratowaniu ludzkiego życia. – wyjaśnia Stanisław Kąsek, wiceprezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego S.A. w Bytomiu do spraw technicznych. - Rozpoczynając od wozu bojowego, gdzie w pierwszej fazie ratownicy udają się do ratowania i przy zgłoszeniu akcji ratowniczej jadą tym wozem. Mamy później dodatkowe samochody wyposażone w sprzęt, który w zależności od rodzaju akcji pożarowej czy zawałowej jest używany jako dodatkowe wyposażenie ratowników. W wozie bojowym ratownicy mają aparaty. Podstawowy sprzęt podręczny, który waży 40 kg. Ratownicy biorą go bezpośrednio z wozu bojowego. Za nimi jedzie pogotowie pomiarowe, które bada przy zagrożeniu pożarowym skład atmosfery w miejscu powstania zagrożenia – dodaje.

Podczas dni otwartych był także dostępny przewoźny wyciąg ratowniczy wykorzystywany przy akcjach w szybach. – Jeździmy z nim na rutynowe kontrole szybów. Każdy sprzęt jest potrzebny w zależności od rodzaju prowadzonej akcji ratowniczej – mówi Stanisław Kąsek.

Dodaje, że najważniejszym elementem podczas ratowania życia nie jest jednak sam sprzęt, lecz przede wszystkim ratownicy, którzy mają do tego stosowne uprawnienia i kwalifikacje.

Bytom. Ratownicy: „Zawsze idziemy po żywego”

- Trzeba mieć do tego powołanie. Idę do pracy i muszę tym ludziom pomocy. Nie możemy myśleć o tym co nam grozi. Oczywiście każdy z nas się boi. Każdy z nas ma ten strach w sobie, ale musimy myśleć najpierw o poszkodowanych. „Zawsze idziemy po żywego” – opowiada nam Strąskowiak Michał, nurek, ratownik górniczy.

Brał udział w jednej z ostatnich najgłośniejszych akcji ratowniczych w kopalni Borynia-Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju.

- W Zofiówce średnio takich akcji mamy dziesięć, piętnaście. Zabezpieczamy całą Polskę. Nieważne gdzie, jeśli jest to górnictwo, jedziemy tam z pomocą. Są miesiące, gdzie jedziemy trzy, cztery, pięć razy, a są miesiące gdzie nie pojedziemy ani razu. To wszystko zależy od tego, czy się coś wydarzy czy nie – wyjaśnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto