Uderzona w twarz kobieta, w odwecie pchnęła małżonka nożem, a po całym zajściu oboje umówili własną, nieprawdziwą wersję wydarzeń. Faktyczny przebieg zdarzenia wyjaśnili kryminalni z bytomskiej komendy.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ul. Warszawskiej w Miechowicach. Około godziny drugiej w nocy, nietrzeźwy 33-latek wezwał pogotowie ratunkowe, twierdząc, że został ugodzony nożem przez młodego mężczyznę. W czasie, kiedy lekarze zajmowali się rannym mężczyzną, policjanci z wydziału kryminalnego zajęli się wyjaśnieniem okoliczności tej sprawy.
I ustalili, że poszkodowany 33-latek skłamał. Zagrażający jego życiu cios nożem otrzymał kilka godzin wcześniej od swojej od swojej żony. Wszystko działo się w ich mieszkaniu, gdzie doszło do awantury.
Uderzona przez męża w twarz kobieta złapała za nóż i zraniła męża w brzuch.
Mężczyzna wezwał pomoc, jednak wcześniej z żoną starali się zatrzeć ślady i ustalili wersję o rzekomym napadzie na ulicy.
Ranny nadal przebywa pod opieką lekarzy. Jego żona została zatrzymana pod zarzutem spowodowania u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za popełniony czyn grozi jej kara do 10 lat więzienia. O jej dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?