Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna ugoda Kompanii Węglowej i kościoła

Marcin Nowak
Miechowice i  Bobrek - te parafie ucierpiały od szkód górniczych. Ks. Sierla ma już projekt nowej świątyni
Miechowice i Bobrek - te parafie ucierpiały od szkód górniczych. Ks. Sierla ma już projekt nowej świątyni
Kompania Węglowa przyznała się do szkód górniczych i będzie wspomagać w odbudowie dwie parafie, Ewangelicko-Augsburską w Miechowicach i katolicką na Bobrku - pisze Marcin Nowak

Mijają już 2 tygodnie od wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach, który stwierdził, że Kompania Węglowa rzeczywiście jest winna szkód górniczych i uszkodzeń budynków na terenie Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Bytomiu Miechowicach. W ugodzie Kompania Węglowa przyznaje się do odpowiedzialności za szkody, jakimi został dotknięty kościół.

- Z powództwa parafii przed sądem okręgowym toczy się jeszcze pięć innych spraw o uznanie szkód górniczych, a w przygotowaniu są dwa kolejne wnioski. Znajdujemy się w rejonie czynnej eksploatacji górniczej - informuje ksiądz Jan Kurko, proboszcz parafii. Wciąż będą prowadzone również prace przygotowawcze i zabezpieczające, które od 1 stycznia tego roku pochłonęły 587 tysięcy zł. Na terenie parafii jest w sumie osiem budynków, które do niej należą. Wśród nich zabytkowy dom opieki. Dziś musi być podparty drewnianymi stemplami. Stoi pusty od 1995 roku.

Jak się okazuje, prawie w tym samym okresie do podobnego wyroku doszło w sprawie parafii Świętej Rodziny z odległej zaledwie o 5 km dzielnicy Bobrek. Tamtejsza parafia od lat ma takie same problemy.

- Wyrok z 28 września przyjąłem z radością, sami nigdy nie bylibyśmy w stanie dokonać tych prac z budżetu parafialnego. A to przecież kościół, jak i budynki parafialne, są wpisane do rejestrów zabytków. Dzięki temu jest szansa na ich uratowanie - zaznacza ksiądz Dariusz Pietraś, proboszcz parafii.

Więcej szczegółów o tym, jakie prace i kiedy zostaną zrealizowane zarówno na Bobrku, jak i w Miechowicach, to, jak kompania chce naprawiać szkody, będziemy wiedzieć za kilka tygodni. Kompania Węglowa obiecała, że konkretne terminy remontów ujawni po zawarciu ugody. Niestety, nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem KW.

Historia lubi się - niestety - powtarzać

Przypomnijmy, że to nie pierwsze takie sytuacje, gdy parafie muszą walczyć ze skutkami szkód górniczych. W 1970 roku z powodu szkód górniczych rozebrano i zlikwidowano kościół ewangelicki w Zabrzu-Zaborzu. W Suchej Górze dochodzi do pierwszej w historii przeprowadzki z powodu szkód górniczych. Budynek kościoła św. Józefa pęka. Już za kilka lat w mieście stanie nowy kościół, 2 km na północ, w dzielnicy Sucha Góra. - Gdy Kopalnia Powstańców śląskich fedrowała pod parafią, istniał fundusz remontowy i zakład wspierał nas systematycznie w remontach. Od kilku lat kopalni nie ma, funduszu też, ale na terenie po niej powstanie zupełnie nowy obiekt - obiecuje ksiądz Rafał Sierla, proboszcz parafii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto